Od zdobycia trzech punktów rozpoczęli rundę wiosenną ligi okręgowej zawodnicy drugiej drużyny Okocimskiego. W meczu inauguracyjnym młodzi adepci Akademii Piłkarskiej pokonali Orła Cikowice wynikiem 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Raul Kotarba, który wykorzystał podanie Burnona Turleja.
14. kolejka Ligi Okręgowej
Okocimski II Brzesko – Orzeł Cikowice 1:0
Bramki: Raul Kotarba 77.
Asysta: Brunon Turlej.
Sędzia: Patryk Świerczek (KS Brzesko).
Żółte kartki: Szymon Kozieł – Wojciech Szewczyk, Sławomir Kukla, Sebastian Liszka.
Widzów: 100.
Okocimski KS: Bartłomiej Martyka – Hubert Smulski, Igor Uryga (75′ Kamil Marecik), Nikodem Mgłosiek (46′ Brunon Turlej), Bartłomiej Mochel (63′ Raul Kotarba), Szymon Kozieł, Sebastian Pasek (46′ Marcel Kubala), Piotr Broszkiewicz (46′ Hubert Wągroda), Igor Martyna (68′ Piotr Czerwiński), Karol Cieśla, Arkadiusz Zuzia (46′ Piotr Pitaś).
Rezerwowi: Piotr Kalisz, Piotr Czerwiński, Raul Kotarba, Hubert Wągroda, Brunon Turlej, Marcel Kubala, Adrian Piekarz, Kamil Marecik, Piotr Pitaś.
Trener: Mateusz Krokosz.
Kierownik drużyny: Rafał Zając.
Orzeł: Patryk Sobas – Mariusz Halik, Grzegorz Siemdaj (70′ Karol Hamielec), Dawid Judka, Robert Dziwisz, Sławomir Kukla (55′ Dominik Brózda), Sebastian Liszka, Hubert Gawlik, Wojciech Szewczyk (55′ Piotr Makówka), Dawid Burek, Bartłomiej Tacik.
Rezerwowi: Hubert Tacik, Karol Hamielec, Paweł Szewczyk, Adrian Murdza, Piotr Makówka, Kacper Paluch, Dominik Brózda.
Trener: Sławomira Siodlarz.
Kierownik drużyny: Marek Puścizna.
Sobotnie spotkanie miało dwa oblicza w wykonaniu podopiecznych trenera Mateusza Krokosza. Pierwsza część spotkania zdecydowanie przebiegała pod dyktando gości, którzy przy odrobinie szczęścia mogli pokusić się o zdobycz bramkową. W 13 minucie Robert Dziwisz przyjął piłkę w polu karnym, próbując jednocześnie z ostrego kąt pokonać Bartłomieja Martykę. Ostatecznie piłka przeleciała nad poprzeczką bramki. Dwie minuty później przyjezdni ponownie stanęli przed szansą zdobycia gola. Tym razem po podaniu Huberta Gawlika ponownie przed szansą pokonania bramkarza Okocimskiego stanął Robert Dziwisz. Tym razem futbolówką na rzut karny sparował golkiper gospodarzy.
W 21 minucie gospodarze sobotniego spotkanie stworzyli sobie pierwszą klarowną sytuację podbramkową. Bliski wpisania się na listę strzelców był Bartłomiej Mochel, który pomimo nacisku przez obrońcę z Cikowic zdołał oddać strzał, po którym futbolówka zatrzymała się na bocznej siatce.
Na odpowiedź tej sytuacji kibice nie czekali zbyt długo. Już kilka sekund później Grzegorz Siemdaj oddał mocny strzał, który przeleciał nad poprzeczką. Swojej szansy na zdobycie gola szukał także Piotr Broszkiewicz, ale jego próba z dystansu okazała się zbyt niecelna.
W 38 minucie „biało-zieloni” wywalczyli rzut rożny. Wykonawcą stałego fragmentu gry był Szymon Kozieł, który posłał piłkę w pole karne, ta z koli została wybita przez Patryka Sobasa prosto pod nogi Sebastiana Paska, który zdecydował się na uderzenie z dystansu. Niestety i ta próba zakończyła się strzałem niecelnym.
Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy z Cikowic powinni cieszyć się z pierwszego gola w meczu. Tym razem swoją okazje miał Hubert Gawlik, który naciskany prze Piotra Broszkiewicza oddał zbyt lekki strzał by móc zaskoczyć dobrze dysponującego tego dnia Bartłomieja Martykę.
W drugiej odsłonie podopiecznym trenera Matusza Krokosza przyszło się mierzyć nie tylko z rywalem, ale również z silnym wiatrem, który zerwał się w przerwie meczu. Mimo to w kolejnych 45 minutach zobaczyliśmy zupełnie inny zespół Okocimskiego, który z minutę na minutą zaczął przejmować kontrolę nad meczem.
Pierwszym sygnałem do atak dał Piotr Pitaś, który po podaniu Szymona Kozieła znalazł się w dogodnej sytuacji, jednak ostatecznie obrońca Orła zdołał wybić futbolówkę na rzut różny. W 60 minucie na indywidualna akcję z prawej strony boiska zdecydował się Igor Martyna, jednak w ostatecznej fazie akcji został zatrzymany przez defensorów rywal.
W 21 minucie Mariusz Holik miał wystarczająco dużo miejsca na oddanie strzału, jednak piłka po jego uderzeniu przeleciała wysoko nad bramką. W 77 minucie kibice mogli zobaczyć pierwszego gola w meczu. Na listę strzelców wpisał się Raul Kotarba, który pod podaniu Brunona Turleja oddał strzał zza pola karnego i płaskim uderzeniem umieścił piłkę w siatce.
W 83 minucie Kamil Marecik podał do lepiej ustawionego Szymona Kozieła, jednak uderzenie młodego pomocnika Okocimskiego zatrzymało się na bocznej siatce. Pod koniec meczu zespół z Cikowic mógł i nawet powinien zdobyć bramkę wyrównującą. Swoje dwie szanse miał Dawid Burek, który najpierw zmusił Bartłomieja Martykę do wybicia piłki nad poprzeczkę, a w drugi sytuacji potężnym uderzeniem z dystansu obił poprzeczkę bramki, która ostatecznie wyszła po za linie końcową.
Ostatecznie mecz zakończył się jednobramkowym zwycięstwem drugiej drużyny Okocimskiego, która przynajmniej do jutra awansował na pozycję lidera ligi okręgowej.
