22 marca 2024

Zapowiedź: Rezerwy zainaugurują rundę wiosenną

Ligowe rozgrywki czas zacząć. Już w najbliższą sobotę 23 marca druga drużyna Okocimskiego powalczy o pierwsze ligowe punkty w rundzie rewanżowej ligi okręgowej sezonu 2023/2024. Na stadionie miejskim w Brzesku przy ul. Okocimskiej 34 podopieczni trenera Mateusza Krokosza podejmą Orła Cikowice. Początek spotkania wyznaczono na godzinę 15:30. Głównym arbitrem sobotnich zawodów będzie z kolei Patryk Świerczek, a jego asystentami pomocniczymi: Mikołaj Sarlej oraz Miłosz Bruc.

Orzeł Cikowice swój okres przygotowawczy rozpoczął 8 stycznia. Od tamtej pory zespół rozegrał sześć spotkań kontrolnych mierząc się z takimi zespołami jak: Rzezawianka Rzezawa, Jordan-Sum Zakliczyn, Trzciana 2000, Naprzód Ochamnów, Dragoons Kraków oraz Strażak Mokrzyska. Trzy z nich zakończyło się zwycięstwem Orła, jedno remisem, a dwa pozostałem porażkami. Jeśli chodzi o najlepszego strzelca w tym okresie to bez wątpienia był nim Hubert Gawlik, który w sześciu spotkaniach zanotował 9 bramek.

Jeśli chodzi o ligową sytuację naszego sobotniego rywala to wygląda ona następująco. Po 13. kolejkach drużyna z Cikowic plasuje się na 9 miejscu w ligowej tabeli, mając na swoim koncie 16 punktów. Na ten dorobek złożyło się 5 zwycięstw oraz jeden remis. Zespół na swoim koncie ma także siedem porażek, których w większości doznał w meczach wyjazdowych. Jeśli chodzi o bilans bramkowy to zatrzymał się on na wyniku 28:27.

Zawodnicy z Cikowic podobnie radzą sobie w meczach wyjazdowych jak i w meczach przed własną publicznością. Poza domem zespół zanotował dwa zwycięstwa, jeden remis oraz trzykrotnie schodził z boiska z zerowym dorobkiem punktowym. Bilans bramkowych na boiskach rywala wynosi z kolei 11:13.

Podopieczni trenera Sławomira Siodlarza rundę jesienną kończyli meczem z LKS Poręba Spytkowska. Spotkanie to zakończyło się pewnym zwycięstwem Orła, który w meczu wyjazdowym pokonała LKS Porębę wynikiem 4:0. Bramki w tym meczu zdobyli: Bartłomiej Tacik (dwie), Michał Piński oraz Adam Dunaj.

W rundzie jesiennej w meczu pomiędzy ona zespołami bardziej zadowoleni z wyniku byli „biało-zieloni”, którzy pokonali Orła wynikiem 2:0. Autorami bramek w tym spotkaniu zostali: Piotr Broszkiewicz oraz Michał Zydroń.

Informację o rywalu:
Miejsce w tabeli: 9
Ilość punktów: 16 pkt
Najlepszy strzelec: Adam Dunaj (7)
Najwięcej żółtych kartek: Robert Dziwisz (5)
Najwyższa wygrana: GOSiR NOVI/Rzezawianka (6:0)
Najwyższa przegrana: Błyskawica Proszówki (1:5)

W przerwie między rundami w szeregach drugiej drużyny doszło do sporych zmian. Niewątpliwie najważniejszą zmianą jest na stanowisku pierwszego trenera, którym do tej pory był Sebastian Klimczyk. Od stycznia odpowiedzialny za wyniki drugiej drużyny jest trener Mateusz Krokosz.Roszady zaszły również w samej kadrze. Dzięki dobrej postawie nie tylko w meczach, ale również na treningach przesunięci do „jedynki” zostali: Arkadiusz Zuzia, Brunon Turlej, Igor Martyna oraz Piotr Broszkiewicz.

Rezerwy w okresie przygotowawczym mieli okazję rozegrania sześciu spotkań kontrolnych. Rywalami Okocimskiego były takie zespoły jak: KS Rzuchowa, Zryw Szarów, Błyskawica Proszówki, Górnik Wieliczka (JS), Jadowniczanka Jadowniki oraz Dalin Myślenice. Podopieczni trenera Mateusza Krokosza zanotowali w tych spotkaniach jedno zwycięstwo, dwa remisy oraz doznali trzech porażek. „Sam okres przygotowawczy oceniam dobrze, choć był on trochę burzliwym okresem. Było w nim sporo wzlotów jak i sporo upadków. Zdążyłem w tym czasie poznać drużynę oraz chłopaków, wiem na co ich stać. Na pewno mają oni duże możliwości, które w dalszym ciągu będzie rozwijać i będziemy starali się to przełożyć na mecze ligowe” – mówi trener Mateusz Krokosz.

Mimo zmian kadrowych jakie zaszły w zespole, szkoleniowiec nie musi martwić się o zawodników na najbliższe spotkanie. Dzięki szerokiej kadrze oraz wzmocnień za równo z pierwszej drużyny jak i z juniorów młodszych trener będzie dysponował najmocniejszym składem w danym momencie. -„Gdzieś w głowie już jest ten wyjściowy skład, jednak jeszcze jest on nie w pełni kompletny. Nie ukrywam, ze mam spory ból głowy i to ten pozytywny, na których zawodników postawić w sobotnim meczu. Jesteśmy drugą drużyną i możemy się spodziewać, że ktoś z pierwszego zespołu do nas przyjdzie. Jednak w zespole jest duża rywalizacja bo każdy z obecnych zawodników chce wystąpić w wyjściowym składzie.” – kontynuuje szkoleniowiec zespołu.

Sobotnia potyczka to nie tylko pierwsze starcie w rundzie wiosennej, ale również pierwsze spotkanie pod wodzą nowego szkoleniowca Mateusza Krokosza. -” Podobnie jak zawodnicy tak i ja nie mogę się już doczekać sobotniego meczu. Kończymy cykl sparingów i rozpoczynamy walkę o ligowe punkty, czyli zaczynamy poważne granie. Co do samego meczu skupiamy się na sobie i na swojej grze podchodząc jednocześnie z szacunkiem do naszego rywala.” -podsumowuje trener Mateusz Krokosz.

 

 

Komentarze