Zdziesiątkowani chorobą, juniorzy starsi Okocimskiego KS Brzesko byli zmuszeni oddać walkowera, w spotkaniu z Wisłą Kraków. Ich nieco młodsi koledzy nie mieli najmniejszego problemu z pokonaniem KS Tarnowca (8:0) i bez zmian plasują się na pierwszym miejscu w 1 Lidze i skutecznie walczą o awans do Małopolskiej Ligi Juniorów Młodszych. Mimo wysokiego zwycięstwa, trener Jan Chrabąszcz miał kilka uwag co do gry swoich podopiecznych. – Wygrana, wynik i zdobycz 3 punktów bardzo mnie cieszy. Niestety moi piłkarze zlekceważyli swoich przeciwników i nie zagrali w dzisiejszym spotkaniu na sto procent, co skutkowało niską skutecznością i brzydką grą. Faktem jest, iż nasi rywale ograniczyli się jedynie do blokowania dostępu do swojej bramki w obrębie szesnastki i wybijania piłki na oślep. O grze juniorów z Tarnowca może świadczyć fakt, iż przez całe spotkanie nie oddali ani jednego strzału na naszą bramkę, lecz to nie tłumaczy małego zaangażowania moich piłkarzy. W każdym meczu musimy być skupieni i pokazywać wszystkie swoje możliwości bez względu na klasę rywala, z którym przyszło nam się zmierzyć – powiedział. Do protokołu meczowego wpisywali się: Mateusz Jędryka (2), Andrzej Ryglowski, Mateusz Stolarz, Damian Płaneta, Konrad Kurzywilk, Jakub Szczygieł i Maciej Marcinów.
Trampkarze starsi również rozstrzygnęli pojedynek na swoją korzyść, pokonując Wisłę Szczucin (3:0). Obecnie znajdują się na drugim miejscu w tabeli 1 Ligi, z dorobkiem 43. punktów. Tracą sześć „oczek” do liderującej Unii Tarnów. Bramki ze szczucinianami zdobywali: Dawid Kopieć (2) oraz Mateusz Czyżycki.
W ubiegły weekend rywalizowali również najmłodsi piłkarze z Brzeska. Młodziki OKS-u musieli uznać wyższość oponenta, przegrywając w Tarnowie z miejscową Unią 0:3. Po piętnastu spotkaniach plasują się na 11. miejscu.
