Przed zawodnikami Okocimskiego KS Brzesko kolejny mecz kontrolny. Po zwycięstwie ze Szreniawą Nowy Wiśnicz, tym razem czeka ich podróż na Słowację i konfrontacja z tamtejszym Partizanem Bardejov, założonym w 1922 roku. Najbliższy rywal „Piwoszy” to aktualny lidera 3 ligi słowackiej Ostatnimi czasy pogoda nas nie rozpieszcza i zastanawiano się nawet nad odwołaniem sparingu ze Słowakami. – Nie chcielibyśmy ryzykować zdrowia zawodników. Na Słowacji jest jeszcze zimniej niż tutaj u nas, w Polsce – powiedział Prezes OKS Czesław Kwaśniak. Sztab szkoleniowy po konsultacjach, zdecydował się jednak na wyjazd. – Póki co, nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy rozegrali ten sparing. Jeśli dostaniemy informację, o padającym śniegu na kilka godzin przed wyjazdem, to wtedy odwołamy pojedynek z Partizanem. Na chwilę obecną po prostu się na to nie zanosi – poinformował nas kierownik Okocimskiego KS Brzesko, Lesław Kołodziej. Trener Krzysztof Łętocha nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Michała Oświęcimki. Do gry za to wraca Piotr Darmochwał, który wyleczył drobny uraz mięśnia dwugłowego. – Czuję się dobrze. Wróciłem do zajęć z chłopakami i jestem gotowy do gry – zapewnia Piotr Darmochwał. Pozostali zawodnicy są zdrowi i nie narzekają na kontuzję.
Początek meczu z Partizanem Bardejov o godz. 11:00, na obiekcie rywala.