Sebastian Sępek (trener Okocimskiego Brzesko): -„Cieszymy się ze zwycięstwa, które było nam bardzo potrzebne by poprawić atmosferę oraz wiarę chłopaków w to co przez cały czas robimy. Bardzo się ucieszyłem, z tego że udało się osiągnąć wyznaczony cel. Mimo wygranej nie będę ukrywał, że nie był to nasz najlepszy mecz w tej rundzie, aczkolwiek dyscyplina, zorganizowanie w defensywie, determinacja i przede wszystkim wola zwycięstwa wzięły górę czego efektem były zdobyte trzy punkty.
Uważam, że w tym spotkaniu zadziałały elementy, które szwankowały w poprzednich naszych spotkaniach. Na wysokości zadania na pewno stanął nasz bramkarz Miłosz Żmudzki, który bardzo dobrze bronił w trudnych momentach. Ten mecz charakteryzował się tym, że jeśli komuś, coś gdzieś nie wyszło to kolega mu pomógł. Pomógł nam bramkarz, pomogli również wszyscy zawodnicy, którzy odpowiednio reagowali na to co się dzieje na boisku. To był wspólny nasz ciężki mecz, ale wysiłek który włożyliśmy zaowocował zwycięstwem.
Nie będę również ukrywał, że ja jako trener czekałem na to zwycięstwo z utęsknieniem. Czasami jak to w piłce bywa różne rzeczy nie pozwoliły odnieść tego sukcesu. Cieszę się, jednak w tej całej układance najważniejsi są chłopaki bo to oni wybiegają na boisko i oni realizują założenia. Dla mnie te trzy punkty to również powód do radości, gdyż jest to zwycięstwo na kolejnym poziomie mojej przygody w roli trenera, więc jak najbardziej jest to miłe dla mnie i na pewno przyniosło uśmiech na twarzy.
Teraz musimy skupić się na kolejnym meczu i budować na tym co się udało już osiągnąć, a nie jest to aż takie łatwe jakby się mogło wydawać.”
