7 listopada 2022

Walczyli do końca /FOTO/

Ostatni wyjazd w rundzie jesiennej nie należał do zespołu Okocimskiego Brzesko. W spotkaniu 16. kolejki Małopolskiej IV ligi podopieczni trenera Sebastiana Sępka ulegli Słomniczance Słomniki wynikiem 3:4. Bramki dla gospodarzy zdobyli: Mateusz Feret, Filip Handzlik, Krzysztof Michalec oraz Wibson Souza Oliveira. Z kolei autorami bramek dla „Piwoszy” zostali: Oliwier Okas oraz dwukrotnie Chawkat Zakareya.

4 - 3
Pełny czas bez dogrywki

Bramki
Mateusz Feret 20. Wibson Souza Oliveira 35, Filip Handzlik 45, Krzysztof Michalec 68 - Chawkat Zakareya 70, 76, oliwier Okas 79.

Żóte kartki
Andrzej Filipek, Dawid Kamiński, Wibson Souza Oliveira, Patryk Ochman - Daniel Kaciczak, Bartłomiej Mochel.

Czerwone kartki
Brak.
Sędzia
Sławomir Nachel.

Widzowie



Okocimski KS:
Miłosz Żmudzki - Daniel Kaciczak, Michał Zydroń (85' Piotr Czerwiński), Dariusz Sosnowski (68' Maciej Węgrzyn), Aleksander Ślęczka, Dominik Grochot (46' Marcel Kubala), Sebastian Klimczyk (68' Bartłomiej Mochel), Oliwier Okas, Michał Siudut, Chawkat Zakareya, Mateusz Cięciwa (68' Robert Ślęczka).

Trener: Sebastian Sępek.
Kierownik: Jan Kargul.

Skład rywali:
Kacper Kostka - Mateusz Feret (63' Patryk Ochamn), Andrzej Filipek, Filip Handzlik (70' Damian Grudnik), Karol Jurzec, Dawid Kamiński, Dawid Kasza, Marcin Kołton, Krzysztof Michalec, Wibson Souza Oliveira (90' Filip Nowak), Kacper Zagrodzki (75' Łukasz Feret).

Trener: Mateusz Miś.
Kierownik: Paweł Warchoł.

Już w 20 minucie meczu kibice, którzy pojawili się na stadionie w Słomnikach zobaczyli pierwszego gola. którego autorem został Mateusz Feret. Jednak jeszcze przed strzelona bramką zespół z Brzeska mógł pokusić się o zdobycz bramką. Niestety brak skuteczności sprawił, że to gospodarze cieszyli się z pierwszego gola. Kolejne minuty to kolejne bramki dla Słomniczanki, która zakończyła pierwszą połowę z trzema bramkami na koncie.

Drugiej połowie działało się zdecydowanie więcej i to pod bramkami obu zespołów. Jednak w 68 minucie meczu wynik podwyższył kapitan zespołu Krzysztof Michalec. Bardzo niekorzystny wynik jakim z pewnością był rezultat 4:0 nie załamał „Piwoszy”. Od 70 minuty meczy podopieczni trenera Sebastiana Sępka zaczęli odrabiać straty strzelając w 9 minut trzy gole.

Zespół Okocimskiego Brzesko widząc szansę na zdobycie przynajmniej jednego punktów nadal atakował, stwarzając przez to kolejne groźne sytuacje. Jedną z takich miał Oliwier Okas, który w samej końcówce miał idealną sytuację do wyrównania wyniku meczu. Niestety mimo walki i ambicji zespół z Brzeska po raz kolejny  zostaje bez punktów.

Fot. Piotr Kościółek

 

 

Komentarze