Jarosław Ulas (trener Okocimskiego Brzesko): -„Na pewno Dalin był dziś lepszym zespołem, stworzył sobie więcej sytuacji do strzelenia bramek. Nam udało się złapać kontakt na 1:2 i właśnie po tej bramce mieliśmy fajny moment w swojej grze. Potrafiliśmy dominować nad takim rywalem i szukać swoich okazji do strzelenia bramki. Trzecia bramka podcięła nam całkowicie skrzydła, popełniliśmy również dużo prostych błędów oddając sporo piłek za darmo, a taki zespół jak Dalin potrafi to wykorzystać.
W pewnych momentach mogliśmy się również lepiej zachować. Zabrakło trochę spokoju, wyrachowania przy ostatnich podaniach. Mieliśmy dużo podań przy polu karnym rywala, które traciliśmy na koszt przeciwnika, a ten stwarzał sobie przez to groźne kontrataki. Mimo to widać było że zawodnicy walczą do końca i uważam, że z tego meczu mogliśmy więcej wyciągnąć.
W kolejnym meczy wypadł nam Konrad Fryś, będziemy musieli poradzić sobie bez niego. Mamy szeroką kadrę i wierzę w to że zawodnicy dadzą rade.”