W najbliższą sobotę 22 maja zespół CANPACK Okocimski Brzesko uda się do Szczyrzyc by tam w ramach 24 kolejki Keeza IV ligi gr. wschodniej rywalizować z miejscowym Orkanem. Spotkanie zaplanowano na godzinę 17:30, a głównym arbitrem sobotnich zawodów będzie Artur Smoleń z KS Nowy Sącz.
Zespół Orkanu Szczyrzyc w ostatniej kolejce zwyciężył na własnym boisku pokonując Poprad Rytro wynikiem 3:1. Strzelcami bramek w tym meczu zostali: Kamil Janecki, Bartłomiej Limanówka oraz Michał Gryźlak, który zanotował trafienie samobójcze. Jedynego gola dla przyjezdnych zdobył z kolei Robert Oleksy. Ubiegłotygodniowa wygrana była pierwszym zwycięstwem zespołu z Szczyrzyc w obecnej rundzie. Dotychczas zespół notował same porażki przegrywając m.in z Bocheńskim, Unią Tarnów, Lubaniem Maniowy oraz Skalnikiem Kamionka Wielka.
Nie najlepiej wygląda również bilans bramkowy zespołu w obecnej rundzie, który wynosi 4:17. Największą bolączką zespołu jest gra w pierwszym kwadransie drugiej połowy, wtedy drużyna traci najwięcej bo aż 9 bramek, zdobywając przy tym zaledwie 4 gole.
Obecnie Orkan plasuje się na 15 miejscu w tabeli mając na swoim koncie 21 punktów (6 zwycięstw, 3 remisy oraz 12 porażek). „Piwosze” do swojego rywala tracą obecnie cztery punkty i ewentualna wygrana CANPACK Okocimski znacząco zbliżyła by ich górnej części tabeli grupy spadkowej.
W wywalczenie pozytywnego wyniku ekipie z Szczyrzyc nie pomoże Mateusz Jamrozy, który w ostatnim meczu obejrzał dwie żółte kartki, które niestety eliminują go z gry w sobotnim spotkaniu przeciwko drużynie z Brzeska. W ostatnim meczu obu zespołów zanotowano wynik 2:2, a do bramki trafiali dwukrotnie Michał Waśko oraz Marcin Krywoborodenko oraz Michał Tabor, który w 85 minucie ustalił wynik spotkania.
Ostatnie spotkania Orkanu Szczyrzyc:
Orkan Szczyrzyc – Poprad Rytro 3:1
BKS Bochnia – Orkan Szcyrzyc 3:0
Unia Tarnów – Orkan Szcyrzyc 7:1
Zgoła odmienne nastroje panują w zespole trenera Mateusza Pawłowicza. Drużyna po ostatnich dobrych wynikach nie zamierza spoczywać na laurach i za wszelką cenę będą chcieli zdobyć kolejne ważne trzy punkty. „Piwosze” musieli szybko zapomnieć o ostatniej wygranej z Skalnikiem Kamionka Wielka (3:1) by móc w pełni przygotować się do sobotniego meczu. „Jestem bardzo zadowolony z treningów jakie mieliśmy w tym tygodniu. Zrealizowaliśmy wszystko co chcieliśmy. Przygotowywaliśmy się nie tylko do sobotniego meczu, ale tak naprawdę na najbliższe trzy mecze, bo będziemy grać co trzy dni. Warunki były ciężkie, ale zawodnicy na prawdę solidnie pracowali i myślę, że w najbliższych meczach zaprezentujemy się z najlepszej strony.” – mówi szkoleniowiec „Piwoszy” Mateusz Pawłowicz.
Za równo trener jak i zespół nie zamierzają skupiać się na problemach Orkanu, jednak chcą je w pełni wykorzystać co może być kluczowe w odniesieniu pozytywnego wyniku. -„Nie chce się za bardzo skupiać na problemach Orkanu. Analizowałem ich grę i byłem na ich spotkaniu więc wiem jak grają. Moi zawodni mają przekazane pewnie schematy, pewne działania. Jednak skupiamy się wyłącznie na sobie bo mamy cel do zrealizowania i myślę, że mam na tyle dobrych zawodników i na tyle inteligentnych piłkarsko, że jesteśmy wstanie z każdym przeciwnikiem w tej lidze wygrać.” – podsumowuje trener CANPACK Okocimski Brzesko.
Jeśli chodzi kadrę zespołu to nie powinna ona zbytnio ulec zmianie. Do treningów wrócił Robert Ślęczka oraz Mateusz Stolarz, który jednak na pewno nie będzie brany pod uwagę w ustalaniu składu na najbliższy mecz. Na swoje poczynania boiskowe musi z kolei uważać Michał Zydroń, który ma na swoim koncie 3 żółte kartki. W gronie kontuzjowanych nadal znajduje się Jakub Baran oraz Arkadiusz Goryczka.
Ostatnie spotkania CANPACK Okocimski Brzesko:
CANPACK Okocimski Brzesko – Skalnik Kamionka Wielka 3:1
CANPACK Okocimski Brzesko – Rylovia Rylowa 4:3
Watra Białka Tatrzańska – CANPACK Okocimski Brzesko 2:2