W Okocimskim Brzesko nadszedł czas rozmów i analiz. W najbliższych dniach przekonamy się, czy z zespołem wciąż będzie pracować trener Czesław Palik. Ma się też wyjaśnić przyszłość piłkarzy.
Po udanym zakończeniu sezonu, w Brzesku nie ma czasu na urlopy. Działacze „Piwoszy” już myślą o nowym sezonie. Drużyna ma w nim występować w pierwszej lidze. W jakim składzie? To wkrótce się wyjaśni. Ważną rolę przy jego tworzeniu będzie mieć ekonomia. – Przy budowaniu nowego zespołu najważniejsze jest, żeby wydatki na niego bilansowały się przez cały sezon. Nie chcę obecnie mówić o personaliach. Jesteśmy na etapie rozmów. Niewykluczone, że odejdzie od nas jeszcze czterech, pięciu piłkarzy, to wstępne przymiarki – wyjaśnia Łukasz Włodarczyk, dyrektor klubu.
Wciąż nie wiadomo, czy z Okocimskim pracować będzie Czesław Palik. Jego kontrakt kończy się 30 czerwca. Nie jest tajemnicą, że w klubie zastanawiają się również nad inną opcją jeżeli chodzi o szkoleniowca. – W tym przypadku wszystko również powinno się wyjaśnić za kilka dni – dodaje Włodarczyk.
Priorytetem przy budowaniu nowego zespołu w Brzesku są przede wszystkim finanse. W klubie chcą uniknąć poślizgów przy wypłatach, tak jak to miało miejsce we właśnie zakończonym sezonie. Zaległości, które teraz mają piłkarze, uregulowane zostaną na początku lipca.
Źródło: Gazeta Krakowska
