Zespół CANPACK Okocimskiego Brzesko nie dał najmniejszych szans ekipie Novi/Rzezawianki Rzezawa wygrywając aż 7:0. Bardzo dobrą skutecznością popisał się Tomasz Gałka, autor czterech goli. Po jednym trafieniu dołożyli: Dawid Lizak, Sergiusz Kostecki z rzutu karnego oraz Przemysław Bury, który zdobył swojego pierwszego gola w barwach „Piwoszy”. Podopieczni Rafała Polichta dzięki sobotniej wygranej oraz porażce Rylovii Rylowa stali się samodzielnym liderem ligi okręgowej mając na swoim koncie 16 punktów.
Novi/Rzezawianka Rzezawa – CANPACK Okocimski KS Brzesko 0:7 (0:4)
Bramki: Tomasz Gałka 19, 40, 77, 85, Sergiusz Kostecki 23 (k), Przemysław Bury 31, Dawid Lizak 61.
Novi/Rzezawianka: Michał Trepa – Mateusz Babral, Piotr Chruściel (65’ Kewin Nowak), Rafał Góral (65’ Michał Wieciech), Krzysztof Krokosz, Radosław Lekki, Krzysztof Orlik, Radosław Radecki, Krzysztof Rysak (80’ Arkadiusz Żurawski), Damian Żurawski (46’ Wojciech Cisak), Damian Rysak.
Okocimski KS: Karol Jurkiewicz (78’ Tomasz Jagiełka) – Mateusz Wawryka, Daniel Policht, Michał kulig, Maciej Pawlik (65’ Rufin Wójtowicz) – Kamil Socha (60’ Andrzej Ryglowski), Michał Zydroń, Sergiusz Kostecki, Przemysław Bury (75’ Szymon Kołodziej) – Dawid Lizak, Tomasz Gałka.
Sędzia: Łukasz Węglarz (Brzesko).
Żółte kartki: Radosław Lekki, Wojciech Cisak – Michał Kulig, Maciej Pawlik.
Widzów: 120.
Szybko strzelone bramki przez zespół CANPACK Okocimskiego spowodowały, że gospodarze mogli przestać marzyć o dobrym wyniku. Strzelanie na boisku w Jodłówce rozpoczął Tomasz Gałka, który otworzył wynik już w 19 minucie meczu wykorzystując dobre podanie Przemysława Burego. Pięć minut później faulowany w polu karnym został Dawid Lizak. „Jedenastkę” pewnie wykonał Sergiusz Kostecki, który podwyższył wynik na 2:0. Swoją szansę miał również sam poszkodowany. Kamil Socha idealnie zgrał futbolówkę do Dawida Lizaka, lecz strzał młodego napastnika „Piwoszy” obronił Michał Trepa. W 29 minucie Tomasz Gałka ładnie zgrał piłkę do wbiegającego w pole karne Kamila Sochy, jednak jego strzał minimalnie minął bramkę gospodarzy. Chwilę później ze swojego pierwszego gola w barwach CANPACK Okocimskiego cieszył się Przemysław Bury, który po podaniu Tomasza Gałki nie dał szans do skutecznej obrony golkiperowi z Rzezawy. Wynik do przerwy ustalił Tomasz Gałka, który tym razem strzałem z głowy pokonał po raz czwarty Michała Trepę.
Druga połowa mogła idealnie rozpocząć się dla zespołu Rafała Polichta. Tym razem razem na listę strzelców mógł wpisać się Dawid Lizak, jednak piłka po jego strzale zatrzymała się na słupku bramki. Młody napastnik CANPACK Okocimskiego dopiął jednak swego w 61 minucie wykorzystując podanie od Tomasza Gałki pokonując tym samym po raz piąty bramkarza miejscowych. W 70 minucie ten sam duet mógł podwyższyć wynik meczu, jednak boczny sędzia dopatrzył się pozycji spalonej na której znalazł się Dawid Lizak. W 77 minucie swojego hattricka skompletował Tomasz Gałka, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i strzałem z głowy podwyższył wynik na 6:0. Końcówka spotkania to dwie idealne sytuacje do zdobycia bramki. Jedną z nich po raz kolejny wykorzystał Tomasz Gałka, który jak się później okazało ustalił wynik meczu na 7:0. Wynik jednak mógł jeszcze zmienić Dawid Lizak, jednak po raz kolejny po jego strzale piłką odbija się od słupka bramki.
