Tomasz Rogóż (trener CANPACK Okocimski): -„W drugiej połowie musieliśmy bardziej przycisnąć rywala, gdyż nie mieliśmy nic do stracenia. Po drugie Unia grała o jednego zawodnika mniej. Niestety zabrakło nam wykończenia, ostatniego podania i przez co nie udało się przynajmniej zremisować tego spotkania. Uważam, że nie którym zawodnikom brakowało trochę spokoju ale przede wszystkim doświadczenia.
Udaje się nam strzelić bramki, niestety mecz się nie kończy po pierwszej połowie czy po kilkunastu minutach po strzeleniu gola. Tak jak powiedziałem, brakuje nam doświadczenia na pewno chłopaki muszą jeszcze trochę się ograć w tej lidze. Nie ukrywam, że brakuje nam również szczęścia, które w sporcie jest bardzo istotne. W tym sezonie przydarzyło się nam już kilka razy, że traciliśmy punkty w doliczonym czasie gry.
Chcemy punktować w każdym meczu. I do tej pory zawsze nam czegoś brakowało by zdobyć choćby jeden punkt. Nie poddajemy się, będziemy szukać ich w kolejnych spotkaniach. Na ten moment mamy skład taki jaki mamy. Posiadamy bardzo dużo juniorów, kilku zawodników od nas odeszło, a teraz doszły również kontuzję. Dziś np. z powodu urazu nie mógł zagrać Przemek Bury, a Maciek Pawlik dojeżdża do nas z zagranicy. Wcześniej wypadli Jakub Ogar oraz Michał Grzesicki, którzy byli również podstawowymi zawodnikami. Uzupełniamy braki młodymi zawodnikami naszej Akademii, jednak oni potrzebują czasu bo nie są wstanie przeskoczyć gry z juniora do gry w IV lidze.
Mimo to bardzo dobrze w tym sezonie radzi sobie Bartłomiej Mochel oraz Mateusz Cięciwa ale pozostałym musimy dać czas i to było dziś widać, bo wydaje mi się że ten mecz mogliśmy przynajmniej zremisować. W drugiej połowie mieliśmy przewagę, mieliśmy kilka sytuacji ale niestety brakło konkretów czyli bramek.”
