22 września 2014

Historia występów w 1/16 PP

Środowy mecz Can-Pack Okocimskiego z Cracovią będzie ósmym podejściem „Piwoszy”  do awansu do 1/8 finału Pucharu Polski. Jak do tej pory brzeszczanie tylko dwukrotnie znaleźli się w gronie szesnastu najlepszych zespołów w tych rozgrywkach, a było to odpowiednio w sezonie 1950/51 jako Spójnia Okocim oraz w sezonie 1995/96. Do dnia dzisiejszego, poza zajęciem czwartego miejsca w II lidze w sezonie 1994/95, są to największe osiągnięcia w historii klubu.

Edycja Pucharu Polski w sezonie 1950/51 miała szczególne znaczenie, gdyż była rozgrywana po raz pierwszy po wojnie. Żeby nadać mu odpowiednią rangę postanowiono, że zwycięzca rozgrywek pucharowych stanie się automatycznie mistrzem naszego kraju. Drużyna Spójni Okocim (występująca wówczas w krakowskiej klasie A) jak burza przeszła przez rozgrywki na szczeblu okręgowym. Już na szczeblu centralnym piłkarze z Okocimia w pokonanym polu zostawili spadkowicza z ekstraklasy Górnik Szombierki Bytom oraz SKS (Gimnazjum) Radomsko. Na drodze do ćwierćfinału stanęła dopiero ekipa Stali Lipiny.

Na powtórkę tego sukcesu sympatycy piłki nożnej z miasta piwa musieli czekać przeszło 40 lat. Drużyna Okocimskiego pod wodzą trenera Witolda Mroziewskiego, która miała już za sobą udane występy w ówczesnej II lidze (drugi poziom rozgrywkowy) przebojem awansowała do 1/16 finału Pucharu Polski pokonując wcześniej Karpaty Krosno oraz Naftę Jedlicze. Do Brzeska zawitał wówczas czołowy klub ekstraklasy Łódzki KS ze znanymi nazwiskami w składzie. Łodzianie wyraźnie zlekceważyli jedenastkę „Piwoszy” ulegając 1:2, a zwycięskie bramki w tym meczu zdobywali Piotr Pomorski oraz Rafał Policht. Pucharowa przygoda nie trwała jednak długo, gdyż w kolejnej rundzie Okocimski uległ Szombierkom Bytom 0:2.

Dokładnie dziesięć lat później czwartoligowy Okocimski ponownie zawitał do 1/16 finału Pucharu Polski. Ekipa prowadzona przez trenera Zbigniewa Kordelę stoczyła wspaniałe boje z obrońcą trofeum Lechem Poznań. Najpierw w Brzesku po emocjonującym meczu padł remis 3:3 (gole dla „Piwoszy” zdobywali Krzysztof Palej, Piotr Stawarczyk i Jarosław Dzięciołowski). W rewanżu również nie brakowało dramaturgii. Po 70 minutach to czwartoligowcy z Brzeska znajdowali się jedną nogą w kolejnej rundzie za sprawą sensacyjnej bramki autorstwa Sławomira Jagły. W końcówce jednak to lechici potwierdzili swą wyższość zdobywając aż cztery gole.

Rok później na stadion przy Okocimskiej 34 ponownie zawitał obrońca Pucharu Polski. Tym razem „Piwosze” w 1/16 finału trafili na ekstraklasową Wisłę Płock. Brzeszczanie, już jako beniaminek III ligi, po raz kolejny zafundowali swoim kibicom niezapomniane widowisko. Po 90 minutach był remis 3:3 (gole zdobywali Marcin Imiołek, Tomasz Kozieł i Rafał Policht). W dogryce obie ekipy zdobyły jeszcze po jednej bramce (bramka Dariusza Karwata) i o końcowym wyniku zadecydować musiała seria rzutów karnych. „Jedenastki” lepiej wykonywali płocczanie i to oni ku rozpaczy brzeskiej publiczności awansowali do kolejnej rundy.

Na kolejne starcie z ekstraklasowcem „Piwosze” musieli czekać kolejne 3 lata. Wówczas do Brzeska zawitała drużyna Arki Gdynia, która bez większych problemów pokonała Okocimskiego 2:1 (bramka Tomasza Ogara).

Dwie ostatnie przygody Okocimskiego z 1/16 finału Pucharu Polski miały miejsce w sezonach 2011/12 i 2012/13. W obu przypadkach brzeszczanie stanowili jedynie tło ulegając odpowiednio Śląskowi Wrocław 1:3 (gol Michała Oświęcimki) oraz Legii Warszawa 0:4.

Oby w najbliższą środę podopieczni Dariusza Sieklińskiego wspięli się na wyżyny swoich umiejętności i nawiązali do największych sukcesów klubu. Poniżej szczegółowe dane dotyczące występów „Piwoszy” w 1/16 finału Pucharu Polski.

 

1950/51:

SKS (Gimnazjum) Radomsko – Spójnia Okocim 0:3
Bramki:
Jerzy Kupiec, Jan Mastaj, Jan Puskarczyk.

1995/96:

Okocimski KS – Łódzki KS 2:1 (1:0)
Bramki:
Rafał Policht 12, Piotr Pomorski 78 – Grzegorz Krysiak 82.

Żółte kartki: Mateusz Jelonek – Grzegorz Wędzyński, Tomasz Kłos, Mirosław Myśliński.
Czerwona kartka: Mirosław Myśliński 64 (słowna obraza sędziego).
Sędziował: Eugeniusz Koczar (Bielsko-Biała).
Widzów: 2000.

Okocimski: Lucjan Trudnos – Robert Sakowicz, Tomasz Mikuliński, Tomasz Trestka – Paweł Klich, Mariusz Marek, Tomasz Szczepański, Rafał Policht (66 Piotr Turkiewicz), Mateusz Jelonek – Artur Błoński, Piotr Pomorski.

ŁKS: Zbigniew Robakiewicz – Grzegorz Krysiak, Marek Chojnacki, Tomasz Kłos – Tomasz Lenart, Rafał Niżnik (66 Maciej Szpak), Marek Saganowski, Grzegorz Wędzyński, Mirosław Myśliński – Marcin Mięciel (81 Artur Kościuk), Daniel Dubicki.

W walce o piłkę Piotr Pomorski (z lewej) oraz Marek Saganowski. W tle Marek Chojnacki / Fot. Marek Szczupak

2005/06:

Okocimski KS – Lech Poznań 3:3 (0:2)
Bramki:
Krzysztof Palej 56, Piotr Stawarczyk 74, Jarosław Dzięciołowski 86 – Zbigniew Zakrzewski 5, 33, Damian Nawrocik 48.

Żółte kartki: Paweł Pachota – Tomasz Iwan.
Sędziował: Adam Kajzer (Rzeszów).
Widzów: 3500.

Okocimski: Jarosław Palej – Grzegorz Bizoń (69 Piotr Rojkowicz), Piotr Stawarczyk, Jarosław Dzięciołowski, Goran Atanasković – Sławomir Jagła, Mariusz Stawiarski, Sergiusz Kostecki (83 Marcin Manelski), Dariusz Karwat – Krzysztof Palej, Marcin Imiołek (25 Paweł Pachota).

Lech: Krzysztof Kotorowski – Paweł Sasin, Mariusz Mowlik, Anderson Santos Silva, Błażej Telichowski – Tomasz Iwan (59 Krzysztof Gajtkowski), Piotr Świerczewski (59 Maciej Scherfchen), David Topolski, Pape Samba Ba – Zbigniew Zakrzewski, Damian Nawrocik (59 Piotr Reiss).

Przy piłce Sergiusz Kostecki, obok Piotr Świerczewski z Lecha / Fot. Maciej Pytka

Lech Poznań – Okocimski KS 4:1 (0:1)
Bramki:
Mariusz Mowlik 72, Ibou Sawaneh 74, Paweł Buzała 79, Błażej Telichowski 90 – Sławomir Jagła 25.

Żółte kartki: Piotr Reiss – Sergiusz Kostecki.
Sędziował: Robert Werder (Warszawa).
Widzów: 4000.

Lech: Krzysztof Kotorowski – Paweł Sasin, Zbigniew Wójcik, Mariusz Mowlik, Błażej Telichowski – Artur Marciniak (46 Ebrahima Sawaneh), Maciej Scherfchen, Piotr Świerczewski, Pape Samba Ba (30 Marcin Wachowicz) – Piotr Reiss, Krzysztof Gajtkowski (59 Paweł Buzała).

Okocimski: Krzysztof Szuba – Mariusz Stawiarski, Piotr Stawarczyk, Jarosław Dzięciołowski, Goran Atanasković – Sławomir Jagła, Rafał Bryl (46 Grzegorz Bizoń), Sergiusz Kostecki, Paweł Pachota – Dariusz Karwat (85 Marcin Manelski), Marcin Imiołek (78 Piotr Rojkowicz).

Zamieszanie pod bramką Krzysztofa Szuby / Fot. Lech Poznań

2006/07:

Okocimski KS – Wisła Płock 4:4 (0:2, 3:3) pd. k. 1:3
Bramki:
Marcin Imiołek 71, Tomasz Kozieł 75, Rafał Policht 84, Dariusz Karwat 120 – Tomáš Došek 20, 53, Karol Gregorek 32, 92.

Żółte kartki: Robert Stanula, Dariusz Karwat – Žarko Belada, Jakub Skrzypiec.
Sędziował: Mariusz Podgórski (Wrocław).
Widzów: 1800.

Okocimski: Jarosław Palej – Robert Stanula, Goran Atanasković (46 Tomasz Kozieł), Paweł Weinar, Grzegorz Bizoń – Tomasz Ogar (62 Dariusz Karwat), Tomasz Metz, Sławomir Jagła, Sławomir Matras (70 Sergiusz Kostecki) – Rafał Policht, Marcin Imiołek.

Wisła: Jakub Skrzypiec – Nebojša Živković (46 Patryk Rachwał), Žarko Belada, Mitar Peković, Marko Grižonič – Tomáš Michálek (59 Łukasz Grzeszczyk), Dariusz Romuzga, Krzysztof Kazimierczak, Lumír Sedláček (69 Josef Obajdin) – Karol Gregorek, Tomáš Došek.

W powietrzu walczą o piłkę Marko Grižonič z Wisły oraz Marcin Imiołek z Okocimskiego / Fot. Maciej Pytka

2009/10:

Okocimski KS – Arka Gdynia 1:2 (0:1)
Bramki:
Tomasz Ogar 57 – Stojko Sakalijew 39, Adrian Mrowiec 62.

Żółte kartki: Jarosław Krzak – Marcin Wachowicz, Łukasz Kowalski, Bartosz Ława.
Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom).
Widzów: 1500.

Okocimski: Tomasz Libera – Damian Szymonik, Jakub Czerwiński, Daniel Policht, Mateusz Wawryka – Łukasz Rupa, Sławomir Jagła, Tomasz Kozieł, Wojciech Wojcieszyński (46 Tomasz Ogar), Jarosław Krzak (65 Sławomir Matras) – Daniel Jarosz (46 Michał Skorupski).

Arka: Norbert Witkowski – Łukasz Kowalski, Maciej Szmatiuk, Michał Płotka, Robert Bednarek – Tomasz Sokołowski (87 Marcin Budziński), Adrian Mrowiec, Filip Burkhardt (82 Bartosz Ława), Lubomir Lubenow – Stojko Sakalijew (65 Krzysztof Bułka), Marcin Wachowicz.

Przy piłce strzelec jedynego gola dla „Piwoszy” Tomasz Ogar / Fot. Maciej Pytka

2011/12:

Okocimski KS – Śląsk Wrocław 1:3 (0:2)
Bramki:
Michał Oświęcimka 59 – Dawid Mieczkowski 1 (s), Johan Voskamp 13, Rok Elsner 83.

Żółte kartki: Radosław Jacek, Rafał Cegliński.
Sędziował: Mirosław Górecki (Katowice).
Widzów: 1500.

Okocimski: Dawid Mieczkowski – Mateusz Wawryka, Radosław Jacek (50 Rafał Cegliński), Mateusz Urbański, Mateusz Pawłowicz – Michał Oświęcimka, Dawid Dynarek, Piotr Darmochwał (81 Wojciech Wojcieszyński), Paweł Pyciak – Robert Trznadel (60 Tomasz Ogar), Paweł Smółka.

Śląsk: Rafał Gikiewicz – Tadeusz Socha (73 Piotr Celeban), Jarosław Fojut, Marek Wasiluk, Mariusz Pawelec – Mateusz Cetnarski, Rok Elsner, Sebastian Dudek, Cristián Díaz (83 Waldemar Sobota), Piotr Ćwielong – Johan Voskamp (34 Łukasz Gikiewicz).

W walce o piłkę Michał Oświęcimka, strzelec gola dla Okocimskiego / Fot. Michał Stańczyk

2012/13:

Okocimski KS – Legia Warszawa 0:4 (0:1)
Bramki:
Michał Kopczyński 43, Michał Żyro 54, 87, Marek Saganowski 58.

Żółte kartki: Wojciech Wojcieszyński, Radosław Jacek, Valentin Jeriomenko, Tomasz Baliga.
Sędziował: Paweł Pskit (Łódź).
Widzów: 1000.

Okocimski KS: Dawid Mieczkowski – Konrad Wieczorek, Radosław Jacek, Mateusz Urbański, Przemysław Bella – Marcin Szałęga, Valentin Jeriomenko (71 Tomasz Baliga), Wojciech Wojcieszyński, Robert Trznadel (59 Piotr Darmochwał), Iwan Łytwyniuk – Łukasz Zaniewski (58 Tomasz Ogar).

Legia: Wojciech Skaba – Jakub Rzeźniczak, Artur Jędrzejczyk, Marko Šuler, Jakub Wawrzyniak – Michał Kucharczyk, Michał Kopczyński (49 Daniel Łukasik), Ivica Vrdoljak, Dominik Furman, Michał Żyro – Marek Saganowski (63 Bartosz Żurek).

W akcji Michał Kucharczyk z Legii, obok Konrad Wieczorek / Fot. Grzegorz Migdał

źródło: własne / 90minut.pl / Tempo

21 września 2014

D.Siekliński: szwankuje skuteczność

Trenerzy obu ekip kończyli wczorajszy mecz w zgoła odmiennych nastrojach. Opiekun „Piwoszy” Dariusz Siekliński ubolewał nad kiepską skutecznością jego podopiecznych, która po raz kolejny przyczyniła się do straty dwóch punktów. Z remisu był natomiast zadowolony trener Błękitnych Krzysztof Kapuściński. Poniżej prezentujemy pomeczowe wypowiedzi obu trenerów.

Dariusz Siekliński (z lewej) oraz Krzysztof Kapuściński / Fot. Grzegorz Golec

Dariusz Siekliński (trener Can-Pack Okocimskiego): – Napewno szwankuje skuteczność, bo to już kolejny mecz, w którym nie potrafimy strzelić bramki. Jednak prawda jest też taka, że obecnie gramy piłkę, która jest nieosiągalna dla innych ekip tej ligi. Kulturą gry, zaangażowaniem, szybkością grania przewyższamy naszych rywali. W tym meczu stworzyliśmy sobie pięć sytuacji stuprocentowych, między innymi po strzałach w słupek, poprzeczkę i sam na sam z bramkarzem. Ubolewam nad naszą skutecznością. Gdybyśmy zwyciężyli choćby nawet 1:0, to możnaby wystawić zespołowi wzorową ocenę za to co pokazali na boisku, a niestety stracone dwa punkty i bezbramkowy remis obniżają końcową notę. Nasz zespół organizacyjnie wygląda bardzo dobrze. Szybko złapał o co chodzi w nowoczesnej grze. Dużo utrzymujemy się przy piłce i co najważniejsze stwarzamy sobie bardzo dużo okazji bramkowych, bez wyjątku w każdym spotkaniu. Z meczu na mecz gramy coraz lepiej, coraz bardziej się zgrywamy. Nie ma znaczenia czy gramy na wyjeździe czy u siebie. Praktycznie w każdym meczu mamy przewagę, choć rezultaty nie zawsze to pokazują. Powinniśmy mieć o siedem, osiem punktów więcej. Z drugiej strony należy zwrócić uwagę, że nie przegraliśmy już siódmego meczu z rzędu.

Krzysztof Kapuściński (trener Błękitnych): – Pierwsza odsłona meczu zdecydowanie należała do graczy z Brzeska, druga już do nas. Okocimski miał trzy dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Nam z kolei należał się rzut karny, gdyż w mojej perspektywnie Kosakiewicz był faulowany w polu karnym. W szatni padły ostre słowa. Wynikało to z faktu, że drużyna Okocimskiego grała bardzo agresywnie, a my nie umieliśmy się temu przeciwstawić. W drugiej połowie zobaczyliśmy zupełnie inną drużynę Błękitnych. Wreszcie przeciwstawiliśmy się walce. Z przekroju całego meczu trzeba cieszyć się z tego remisu, bo momentami dopisywało nam szczęście. Jakiś wpływ na postawę moich zawodników, głównie na początku, miała także dwunastogodzinna podróż jaką odbyliśmy w przeddzień zawodów. Nie ukrywam, że te dalekie wyjazdy co drugi tydzień są dla nas bardzo wyniszczające. Cieszymy się jednak z tego co mamy. W najbliższą środę czeka nas mecz pucharowy z Gryfem Wejherowo, który z pewnością potraktujemy bardzo poważnie.

20 września 2014

Remis rezerw z Jadowniczanką

W meczu 6. kolejki klasy okręgowej (Tarnów I) rezerwy Okocimskiego KS zremisowały na wyjeździe z Jadowniczanką Jadowniki 1:1. Gola na wagę jednego punktu dla rezerw zdobył Tomasz Gałka.

Przy piłce Tomasz Kozieł / Fot. Anetta Śnieg

Jadowniczanka Jadowniki – Okocimski KS II Brzesko 1:1 (1:0)
Bramki:
Mirosław Dzieński 33 – Tomasz Gałka 83.
Żółte kartki: Krzysztof Zuzia, Mirosław Dzieński – Michał Kulig, Andrzej Ryglowski.
Czerwone kartki: Mirosław Dzieński 86 (druga żółta) – Sani Goringo Abubakar 60 (niesportowe zachowanie).
Sędziował: Mariusz Kuś (Tarnów).
Widzów: 100.

Jadowniczanka: Mateusz Kleśny – Daniel Bujak, Krzysztof Zuzia, Rufin Wójtowicz, Rafał Chudoba – Piotr Rojkowicz, Sławomir Rydz, Grzegorz Baran, Konrad Kurzywilk – Filip Grzesik (90 Maciej Marcinów), Mirosław Dzieński.

Okocimski II: Marek Pączek – Jakub Baran, Michał Kulig, Mateusz Stolarz, Andrzej Ryglowski – Sani Goringo Abubakar, Tomasz Kozieł, Krzysztof Sikora, Kamil Słomka – Tomasz Gałka, Szymon Kołodziej (80 Konrad Kołodziej).

20 września 2014

Can-Pack Okocimski – Błękitni 0:0

W meczu 9. kolejki rozgrywek II ligi piłkarze Can-Pack Okocimskiego zremisowali bezbramkowo na własnym boisku z ekipą Błękitnych Stargard Szczeciński.

W pierwszej połowie „Piwosze” trzykrotnie w poważny sposób zagrozili bramce Błękitnych / Fot. Grzegorz Golec

Can-Pack Okocimski KS Brzesko – Błękitni Stargard Szczeciński 0:0

Żółte kartki: Maciej Pawlik – Tomasz Pustelnik, Ariel Wawszczyk.
Sędziował: Łukasz Śmietanka (Radom).
Widzów: 300.

Can-Pack Okocimski: Aleksander Kozioł – Mateusz Wawryka, Radosław Jacek, Arkadiusz Garzeł, Mateusz Kasprzyk (81 Aleksander Ślęczka) – Sylwester Tokarz (55 Maciej Pawlik), Wojciech Wojcieszyński, Arkadiusz Ryś, Arkadiusz Lewiński – Kamil Białkowski (68 Jurij Hłuszko), Wojciech Dziadzio (76 Patryk Bryła).

Błękitni: Marek Ufnal – Sebastian Murawski, Tomasz Pustelnik, Maciej Liśkiewicz, Ariel Wawszczyk – Łukasz Kosakiewicz (54 Wojciech Fadecki), Oskar Fijałkowski, Bartosz Flis (46 Piotr Wojtasik), Rafał Gutowski – Robert Gajda (68 Bartłomiej Poczobut), Michał Magnuski (90 Krzysztof Filipowicz).

Słupek i poprzeczka
Gospodarze przystąpili do tego meczu osłabieni brakiem kontuzjowanego Pawła Pyciaka oraz Saniego Goringo Abubakara, który kilka ostatnich dni spędził w Hiszpanii załatwiając sprawy paszportowe. Mimo tego „Piwosze” od pierwszych minut zaatakowali ze sporym animuszem. Już w 3 minucie bliski objęcia prowadzenia był Wojciech Wojcieszyński, jednak piłka po jego strzale odbiła się od słupka. Chwilowy przestój ze strony brzeszczan sprawił, że coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić przyjezdni. Najpierw w 22 minucie lekki strzał Rafała Gutowskiego po podaniu Roberta Gajdy bez problemów wyłapał Aleksander Kozioł. Golkiper miejscowych znalazł się w poważnych tarapatach 120 sekund później, gdy w sytuacji sam na sam z Łukaszem Kosakiewiczem w szczęśliwy sposób wślizgiem wybił piłkę na rzut rożny powalając przy okazji pomocnika Błękitnych. Mimo wielu protestów ze strony sztabu szkoleniowego gości sędzia nie dopatrzył się w tej sytuacji przewinienia ze strony Kozioła. Podrażnieni takim obrotem sprawy piłkarze Okocimskiego w 26 minucie stanęli przed kolejną szansą na zdobycie gola. Wojciech Dziadzio otrzymał w polu karnym idealne podanie od Wojcieszyńskiego, jednak z bliska posłał „futbolówkę” tuż obok słupka. Na zakończenie pierwszej połowy po raz kolejny gorąco zrobiło się w polu karnym Błękitnych gdy Kamil Białkowski mocnym strzałem ostemplował poprzeczkę bramki Marka Ufnala.

Bicie głową w mur
Druga odsłona spotkania nie dostarczyła nielicznej widowni zbyt wielu emocji. Gra głównie za sprawą ekipy ze Stargardu Szczecińskiego uległa wyrównaniu, a poczynania podopiecznych trenera Dariusza Sieklińskiego przypominały przysłowiowe bicie głową w mur. W 78 minucie bliski zdobycia zwycięskiego gola był wprowadzony w drugiej połowie Ukrainiec Jurij Hłuszko, jednak jego strzał po ziemi z bliska z największym trudem wyłapał golkiper Błękitnych. Chwilę później inny z rezerwowych Patryk Bryła niebezpiecznie dośrodkował w „szesnastkę” gości, a zamykający całą akcję w polu karnym Wojcieszyński w ostatnim momencie minął się z piłką.

Debiut szesnastolatka
„Piwosze” tym samym zanotowali trzeci remis z rzędu. Szkoda straconych dwóch punktów. Tym bardziej, że brzeszczanie stworzyli sobie kilka fantastycznych okazji do zdobycia gola i w przeciągu całego spotkania byli zespołem zdecydowanie lepszym. Niestety po raz kolejny zawiodła skuteczność pod bramką przeciwnika.
Przy okazji warto odnotować jeszcze jedno wydarzenie. W dzisiejszym meczu w ekipie Can-Pack Okocimskiego zadebiutował szesnastoletni Maciej Pawlik, który jest wychowankiem Piasta Czchów, a na codzień trenuje z pierwszym zespołem i regularnie występuje w zespole rezerw.

 

Galeria zdjęć z meczu autorstwa Grzegorza Golca

19 września 2014

Rozkład jazdy 20.09

W nadchodzący weekend drużyny Okocimskiego rozegrają swoje spotkania w sobotę. Oprócz seniorów, którzy podejmą na własnym boisku ekipę Błękitnych Stargard Szczeciński, pozostałe mecze odbędą się na wyjeździe. Równolegle ze spotkaniem pierwszego zespołu rozgrywany będzie mecz rezerw w Jadownikach.

Rezerwy spróbują zrewanżować się Jadowniczance za porażkę w meczu Pucharu Polski / Fot. Anetta Śnieg

Sobota 20.09:
godz. 10:00 Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska – Okocimski (I liga młodzików)
godz. 11:00 LKS Uszew – Okocimski (I liga juniorów)
godz. 12:00 Dąbrovia Dąbrowa Tarnowa – Okocimski (I liga trampkarzy)
godz. 16:00 Jadowniczanka Jadowniki- Okocimski II – (liga okręgowa)
godz. 16:00 Can-Pack Okocimski – Błękitni Stargard Szczeciński – stadion przy ul. Okocimskiej 34

18 września 2014

Przedsmak piłkarskiego święta

Już w środę 24 września czeka nas piłkarskie święto w Brzesku. Do piwnego grodu zawita ekipa Cracovii. Jednak wstępem do tych wydarzeń dla kibiców Can-Pack Okocimskiego będzie kolejny mecz w ramach rozgrywek II ligi. Tym razem brzescy piłkarze podejmą drużynę Błękitnych Stargard Szczeciński. Początek zawodów o godzinie 16.

Fot. Grzegorz Golec

Na przeszkodzie „Piwoszy” stanie wymagająca ekipa, która mimo młodego składu śmiało poczyna sobie w bieżącym sezonie. Dzięki trzem zwycięstwom z rzędu (z Puszczą 1:0, Stalą Mielec 3:0 oraz Legionovią 2:1) podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego awansowali na wysokie 4. miejsce w tabeli mając w dorobku 15 punktów (o dwa „oczka” więcej niż brzeszczanie). Zespół składa się głównie z graczy na dorobku, wspartych kilkoma bardziej doświadczonymi zawodnikami, jednak bez przeszłości w ekstraklasie. Warto dodać, że w kadrze Błękitnych od blisko roku znajduje się Bartosz Flis, który reprezentował barwy Okocimskiego wiosną 2013 roku. W tym sezonie rozegrał 8 meczów zdobywając w nich 2 bramki.

W obozie Can-Pack Okocimskiego panują dobre nastroje. Nie da się ukryć, że od kilku dni mówi się tylko o środowym meczu Pucharu Polski z Cracovią. „Piwosze” muszą się jednak skupić na najbliższym rywalu. – Druga liga jest na tyle nieobliczalna, że w niej może wszystko się zdarzyć. Wystarczy popatrzyć jaka jest różnica między zespołem z pierwszego i ósmego miejsca. Naszym celem jesienią jest zdobycie jak najwięcej punktów, żeby później wiosną spokojnie zapewnić sobie drugoligowy byt – powiedział w wywiadzie dla Dziennika Polskiego Arkadiusz Ryś.

17 września 2014

Mecz Puszcza – Siarka w Brzesku

Mecz II ligi pomiędzy Puszczą Niepołomice a Siarką Tanobrzeg zostanie rozegrany na stadionie w Brzesku. Powodem takiej decyzji jest przedłużający się remont obiektu w Niepołomicach. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 5 października o godz. 15.

Kibice Okocimskiego będą mogli składać zamówienia na bilety w siedzibie klubu. Ceny wejściówek zostaną podane już niebawem.

16 września 2014

Pozostało niewiele wejściówek na mecz z Cracovią

Informujemy, że od poniedziałku 15.09 trwa przedsprzedaż biletów na mecz 1/16 finału Pucharu Polski pomiędzy Can-Pack Okocimskim KS Brzesko a Cracovią, który zostanie rozegrany w środę 24.09 o godz. 16 w Brzesku.

Jak do tej pory sprzedano ponad połowę biletów przeznaczonych na to spotkanie. Przypomnijmy, że do sprzedaży trafiło niespełna tysiąc wejściówek, a dokładnie 990, z czego pula 200 biletów zarezerwowana jest dla kibiców z Krakowa. Ograniczona liczba miejsc zwiazana jest z faktem, że mecz będzie miał charakter imprezy niemasowej.

W tym tygodniu bilety można zakupić w godzinach:

środa 10:00 – 16:00
czwartek 10:00 – 16:00

Ceny biletów:

Trybuna A (główna) – 30 zł

Trybuna B (niebieska) – 25 zł

Normalny – 20 zł

Nie obowiązują bilety ulgowe

Jednocześnie informujemy, iż w dniu meczu nie będzie prowadzona sprzedaż biletów

16 września 2014

Juniorzy młodsi liderem

Drużyna juniorów młodszych Okocimskiego KS pokonała w dzisiejszym meczu Wolanię Wola Rzędzińska 2:0. Dzięki tej wygranej podopieczni trenera Tomasza Rogóża prowadzą w tabeli z kompletem 15 punktów. Ze zmiennym szczęściem rywalizowały natomiast drużyny trampkarzy i młodzików. Młodzicy wygrali na wyjeździe z Czarnymi Kobyle 1:0, a trampkarze ulegli ekipie z Olesna 1:3.

Juniorzy młodsi Okocimskiego KS prowadzą w I lidze juniorów / Fot. Anetta Śnieg

Juniorzy młodsi:
Okocimski KS – Wolania Wola Rzędzińska 2:0
Bramki:
Rafał Moneta, Dawid Lizak.

Trampkarze:
LZS Olesno – Okocimski KS 3:1
Bramka dla OKS:
Bartłomiej Damasiewicz.

Młodzicy:
Czarni Kobyle – Okocimski KS 0:1
Bramka:
Oliwier Okas.

15 września 2014

Ważny komunikat dotyczący sprzedaży biletów na mecz z Cracovią

Zarząd Okocimskiego Klubu Sportowego w Brzesku uprzejmie informuje iż sprzedaż biletów na mecz 1/16 Finału Pucharu Polski pomiędzy Can-Pack Okocimskim Brzesko a Cracovią Kraków odbywać się będzie w godzinach :

wtorek 13:00-16:00

środa 10:00-16:00

czwartek 10:00 -16:00

 

Ceny biletów:

Trybuna A (główna) – 30 zł

Trybuna B (niebieska) – 25 zł

Normalny – 20 zł

 

Jednocześnie informujemy iż w dniu meczu nie będzie prowadzona sprzedaż biletów