17 kwietnia 2015

Po punkty do Stargardu Szcz.

Pucharowa rewelacja Błękitni Stargard Szczeciński będzie kolejnym rywalem Can-Pack Okocimskiego w walce o utrzymanie w II lidze. Spotkanie w ramach 26 kolejki odbędzie się w najbliższą sobotę 18 kwietnia o godz. 15, a zawody poprowadzi sędzia Tomasz Marciniak z Płocka.

Jesienią w Brzesku padł bezbramkowy remis / Fot. Grzegorz Golec

W podróż na północ Polski „Piwosze” wyruszyli już w piątek z samego rano. Tomasz Kulawik będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich zawodników. Zabraknie jedynie kontuzjowanego Sylwestra Tokarza, który narzeka na uraz pachwiny. Szkoleniowiec Okocimskiego zapewnia: – jeśli w kolejnych meczach zagramy z takim zaangażowaniem jak w ostatnim meczu, to z pewnością zostanie nam to wynagrodzone. Przypomnijmy, że w ubiegłą sobotę gracze z Brzeska bezbramkowo zremisowali ze Zniczem Pruszków, a zawody kończyli w dziewiątkę po tym jak czerwone kartki obejrzeli Arkadiusz Ryś oraz Radosław Jacek. Aktualnie zespół z miasta piwa plasuje się tuż pod kreską, tracąc do czternastej Puszczy jeden punkt.

W obozie Błękitnych panują zgoła odmienne nastroje. Drużyna uskrzydlona sukcesami w rozgrywkach Pucharu Polski, w których doszła aż do półfinału koncentruje się teraz na meczach ligowych. Na dzień dzisiejszy zajmuje dziewiąte miejsce, ale strata do czołowej czwórki wynosi zaledwie sześć „oczek”. Podopieczni trenera Krzysztofa Kapuścińskiego w dalszym ciągu będą liczyć się więc w walce o awans do I ligi. W poprzedniej kolejce Błękitni przegrali na wyjeździe z Legionovią 1:2, tracąc drugiego gola w ostatnich sekundach meczu. Na usprawiedliwienie dla graczy ze Stargardu należy wspomnieć, że trzy dni wcześniej rozegrali bardzo wyczerpujące spotkanie pucharowe w Poznaniu z tamtejszym Lechem.

Jako ciekawostkę należy wspomnieć, że w kadrze Błękitnych znajduje się były gracz Okocimskiego, Bartosz Flis, który reprezentował barwy brzeskiego klubu wiosną 2013 roku. W tym sezonie ma on na koncie 4 trafienia, w tym jedno w Pucharze Polski przeciwko Cracovii.

Jesienią w Brzesku w meczu obu ekip padł bezbramkowy remis.

MACIEJ PYTKA

Komentarze