Dzień: 2014-10-12

Dariusz Siekliński (trener Can-Pack Okocimskiego): – Mamy problem. Przegraliśmy drugi raz z rzędu w stosunku 0:3. Po meczu z Rakowem dokonaliśmy bardzo wielu zmian. Przy stanie 1:0 jeszcze jakoś to w miarę wyglądało, ale wszystko legło w gruzach po czerwonej kartce Michała Gui. Rozwój wykorzystał grę w przewadze, a my mamy z zespołem kłopot. Gramy słabo, jest wielki kryzys. Teraz przed nami tydzień do meczu z Nadwiślanem Góra. On pokaże, czy jak bardzo głęboki jest dołek i czy będziemy w stanie z tego wyjść.

Dietmar Brehmer (szkoleniowiec Rozwoju): – To był mecz dwóch dobrych drużyn. Okocimskiego naprawdę za taką uważam. Przygotowywaliśmy się do niego jak do boju o mistrzostwo świata. Cieszę się, że wygraliśmy. Z pewnością czerwona kartka ułatwiła nam zadanie. Stworzyliśmy kilka sytuacji, dwie zamieniliśmy na bramki.
Nie liczyłem, ile tych okazji było. Sebastian Gielza jest w ciężkiej sytuacji, bo napastnik jest zawsze rozliczanyt z bramek. Bardzo mi zależało, żeby się odbudował. Strzelił przynajmniej jedną. Nie udało się, będziemy nad tym pracować. Zresztą, nad skutecznością stale praucjemy. To jednak w głównej mierze kwestia psychologii. Pochwalę cały zespół, wejście Tomka Wawrzyniaka… Mam wspaniałych ludzi, wspaniałych piłkarzy i cieszę się, że z nimi pracuję. Dziękuję za ten mecz. To na pewno nie było nasze ostatnie słowo. Teraz chłopcy dostaną 2 dni wolnego, a od wtorku czeka nas tydzień ciężkiej pracy.

źródło: Rozwój Katowice

W meczu 9. kolejki tarnowskiej klasy okręgowej (gr I) rezerwy Okocimskiego odniosły kolejne pewne zwycięstwo. Podopieczni Rafała Polichta po bramkach Tomasza Gałki, Krzysztofa Sikory i Macieja Pawlika zwyciężyli ekipę Tarnavii Tarnawa 3:0.

Okocimski KS II Brzesko – Tarnavia Tarnawa 3:0 (1:0)
Bramki: Tomasz Gałka 30, Krzysztof Sikora 43, Maciej Pawlik 62.

Sędziował: Michał Górka (Tarnów).
Żółta kartka: Tomasz Gałka.
Widzów: 50.

Okocimski II: Karol Jurkiewicz – Jakub Baran (84 Bartosz Piwowarski), Mateusz Wawryka, Michał Kulig, Mateusz Kasprzyk – Maciej Pawlik (70 Jakub Kościółek), Krzysztof Sikora, Tomasz Kozieł, Sani Goringo Abubakar (46 Kamil Słomka) – Tomasz Gałka, Szymon Kołodziej (63 Arkadiusz Korcz).

Tarnavia: Marcin Ziółkowski – Marcin Ujejski (46 Damian Wójcik), Grzegorz Panek (66 Andrzej Klęsk), Karol Wójcik, Łukasz Kopanica, Tomasz Klęsk – Mariusz Piech (78 Filip Kukla), Sławomir Kącki, Adrian Mrózek, Marijo Joksimović (69 Wojciech Sobczyk) – Dariusz Golec.

Rezerwy przystąpiły do dzisiejszego pojedynku wzmocnione trzema graczami z pierwszego zespołu: Mateuszem Wawryką, Mateuszem Kasprzykiem oraz Sanim Goringo Abubakarem.

Przez długi fragment pierwszej odsłony meczu „Piwosze” nie potrafili zagrozić bramce Tarnavii. W 27 minucie doskonałą okazję zmarnował Szymon Kołodziej, który trafił wprost w bramkarza po dośrodkowaniu Saniego. Chwilę później brzeszczanie dopięli swego. Akcję na lewej stronie zainicjował Kasprzyk, wypatrzył w polu karnym Tomasza Gałkę, a ten mimo asysty dwóch obrońców „główką” przelobował golkipera Tarnavii. Na 2:0 podwyższył tuż przed przerwą Krzysztof Sikora finalizując strzałem głową centrę Mateusza Wawryki z rzutu wolnego. Tuż przed gwizdkiem na przerwę kolejną świetną okazję zmarnował Kołodziej pudłując z najbliższej odległości.

W drugiej odsłonie gospodarze w pełni kontrolowali przebieg meczu. Wynik zawodów ustalił w 62 minucie Maciej Pawlik dobijając z kilku metrów strzał Tomasza Gałki. W końcówce gracze Tarnavii byli bliscy zdobycia honorowego gola, ale ani Sławomir Kącki, ani Wojciech Sobczyk nie byli w stanie pokonać pewnie spisującego się w bramce Karola Jurkiewicza.

Tym samym rezerwy Okocimskiego umocniły się na pozycji lidera tarnowskiej „okręgówki”. W najbliższą sobotę czeka ich wyjazdowy mecz z Zorzą Zaczarnie.