7 października 2025

Trener Mateusz Krokosz po meczu z Jadowniczanką

Mateusz Krokosz (trener Okocimskiego II Brzesko): -„Na pewno w pewnym momencie pojawiły się spore problemy. Przy wyniku 4:0 oddaliśmy zbyt dużo pola rywalowi, który stworzył sobie kilka dogodnych sytuacji – dwie z nich zakończyły się bramkami, a mogło być ich więcej. W tej fazie meczu spotkanie trochę wymknęło nam się spod kontroli. Na szczęście potrafiliśmy później zachować się jak doświadczony zespół – spokojnie, rozsądnie kontrolując przebieg gry. W drugiej połowie pokazaliśmy więcej cwaniactwa, potrafiliśmy utrzymać się przy piłce i mądrze rozgrywać akcje. Były jeszcze okazje, żeby podwyższyć wynik, ale cieszy nas fakt, że druga połowa toczyła się już po naszej myśli.

Owszem, pojawiły się problemy, ale najważniejsze, że wyszliśmy z tego z twarzą. Przez chwilę zrobiło się naprawdę gorąco, jednak ostatecznie możemy być zadowoleni z wyniku. Pokonaliśmy lidera, co ma ogromne znaczenie, zwłaszcza po trudnym początku sezonu, kiedy zanotowaliśmy cztery porażki z rzędu. Powoli odbudowujemy formę i widać, że idziemy w dobrym kierunku.

Czerwona kartka dla rywala była efektem naszej mądrej gry – przerywania akcji i kontrolowania tempa meczu. To było brutalne zachowanie, uderzenie w twarz, więc kartka jak najbardziej zasłużona. W końcówce spotkania graliśmy już spokojnie, choć mieliśmy jeszcze kilka sytuacji, których nie sposób odtworzyć nawet na treningu – sam na sam od połowy czy akcje dwa na jednego. Niestety, nie udało się ich wykorzystać, więc wygląda na to, że musimy to poćwiczyć.

Patrzymy z optymizmem w przyszłość. Przed nami trudne mecze, ale dzisiejsze zwycięstwo pozwala nam ponownie włączyć się do walki o czołówkę. Wierzę, że od teraz wszystko pójdzie w dobrym kierunku.”

Komentarze