Mateusz Krokosz (Trener AP CANPACK Okocimski): -„Na pewno nie było to łatwe dla nas spotkanie, ale po tych 90 minutach należy się szacunek dla chłopaków. Zdobyliśmy w tej rundzie pierwsze zwycięstwo i to na bardzo trudnym terenie jakim jest boisko Orła. Mimo, że drużyna znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli, to w przerwie zimowej została mocno przebudowana. Obecnie jest w niej sporo znanych zawodników z piłki lokalnej oraz bardzo doświadczony i znany głównie z występów z Wisły Kraków Emmanuel Sarki.
Widząc takich zawodników to wygrana z nimi cieszy jeszcze bardziej, a dziś mój zespół zagrał dojrzałą seniorską piłkę. Mimo, że to my straciliśmy jako pierwsi bramkę to o pozytywny wynik wierzyłem do końca meczu. Wiedziałem ,że konsekwencją i mądra grą zwyciężymy to spotkanie. Nie obyło się jednak bez problemów i nerwowej końcówki, ale uważam, że zagraliśmy bardzo pewnie oraz co najważniejsze skutecznie.
Ciężko mi oceniać sytuacje przy straconej bramce, ale uważam, że ta akcja powinna być przerwana. Kilka osób, które widziały tą akcję z boku mówiły, że był faul. Niestety sędzia widział to inaczej i pozwolił na kontynuowania gry, przez co padła dla gospodarzy bramka. Teraz już nie ma to żadnego znaczenia. Jeśli po tej bramce przegralibyśmy spotkanie, to pewnie nie byłoby nam mniej przyjemnie, ale udało nam się odwrócić losy w drugiej połowie i to jest najważniejsze.
Dziś udało nam się strzelić dwie bramki po rzucie karnym, ale te karne nie wzięły się z niczego. Penetrowaliśmy pole karne przeciwnika czy to z jednej strony, czy z drugiej. Dobre wejścia w pole karne mili m.in Sebastian Pasek , Kamil Węglarz oraz chłopcy, którzy pojawili się na placu gry w drugiej połowie czyli Maciej Węgrzyn oraz Igor Martyna. Wykorzystaliśmy również błędy przeciwników, które dały nam rzuty karne.”
