23 sierpnia 2024

Zapowiedź: Czas na rewanż

Bardzo intensywny okres ma za sobą zespół Okocimskiego, który do tej pory rozegrał już sześć oficjalnych spotkań za równo w lidze jak i w ramach Okręgowego Pucharu Polski. W najbliższą sobotę podopieczni trenera Sebastiana Klimczyka staną do walki po kolejne ligowe punkty, mierząc się przed własną publicznością z Dunajcem Nowy Sącz. Początek spotkania wyznaczono na godzinę 11:00, na stadionie miejskim przy ul. Okocimskiej 34 w Brzesku.

Dunajec Nowy Sącz z pewnością może być zadowolony z początku nowego sezonu, w którym  zanotował dwa zwycięstwa. Sześć punktów umożliwia zespołowi na zajęciu 6 miejsca w lidze, jednak trzeba zaznaczyć, że drużyna ma o jedno spotkanie mniej niż pozostałe drużyny w lidze. W zaległym meczu 2. kolejki Dunajec zmierzy się z LKS Szaflary, który rozegrany zostanie dopiero 16 listopada.

W ostatniej kolejce drużyna pokonała  na własnym stadionie GLKS Gromnik wynikiem 2:0. Bramki na wagę trzech punktów zdobyli: Jakub Hajduk oraz Filip Ormiański.

Sobotnia potyczka z Okocimskim Brzesko będzie dla zespołu z Nowego Sącza pierwszym meczem wyjazdowym w obecnym sezonie V-ligowym. Warto dodać, że Dunajec w obecnych rozgrywkach ligowych nie stracił jeszcze żadnej bramki, notując przy tym trzy trafienia. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu jest z kolei wspominany wyżej Jakub Hajduk, mający na swoim koncie dwa trafienia.

Oprócz ligowych zmagań Dunajec równie dobrze radzi sobie w rozgrywkach pucharowych. We wtorek 20 sierpnia zespół rozegrał mecz w ramach IV rundy Okręgowego Pucharu Polski, w którym zmierzył się z ligowym rywalem z LKS Gród Podegrodzie. Po regulaminowym czasie gry spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2, i do wyłonienia zwycięzcy potrzebne była seria rzutów karne, którą lepiej wykonywali zawodnicy z Nowego Sącza wygrywając 8:7.

Okocimski Brzesko do sobotniego meczu przystąpi jak lider rozgrywek, który ma na swoim koncie komplet zwycięstw. W ostatniej kolejce zespół trenera Sebastiana Klimczyka pokonał LKS Gród Podegrodzie wynikiem 4:1. Bramki w tym spotkaniu zanotował Dawid Lizak, który popisał się hat-trickiem  oraz Marcel Kubala. –„ Chcemy ciągle rosnąć i się rozwijać. Nie ma co ukrywać, że aktualnie zawodnicy są w świetnej formie, rośniemy zarówno indywidualnie jak i jako drużyna. Chcemy budować pewność siebie i wygrywać każdy kolejny mecz. Jednak w całym procesie pokora również jest ważna, staramy się konsekwentnie robić swoje, skupiając się na postępie.”– mówi szkoleniowiec Okocimskiego.

„Biało-zieloni” mają sporo do udowodnienia ekipie z Nowego Sącz, ponieważ w poprzednim sezonie dwukrotnie musieli uznać ich wyższość przegrywając za równo u siebie jak i na wyjeździe wynikiem 0:1. –„ Mamy coś do udowodnienia Naszym rywalom. W zeszłej rundzie w jakiś sposób zabili Nasze marzenia, a w sobotę w końcu przyjdzie czas na rewanż. Nie możemy doczekać się jutrzejszego spotkania.” – kontynuuje szkoleniowiec.

Podobnie jak nasz rywal tak i Okocimski  w środku tygodnia rozegrał spotkanie pucharowe, mierząc się w półfinale z Rylovią Rylowa, które zakończyło się  wynikiem 6:3 dla ekipy z Brzeska. Jak sam szkoleniowiec mówi środowa potyczka z pewnością nie będzie miała większego wpływu na dyspozycyjność oraz formę zawodników w sobotnim meczu. – „Myślę, że nie będzie to miało większego znaczenia. Obie drużyny są młode, dobrze przygotowane i kluczem będzie dyspozycja dnia oraz realizacja założeń. Nasz cel na każdy mecz jest znany i niezmienny.”– podsumowuje trenera Sebastian Klimczyk.

 

Komentarze