Sebastian Klimczyk (trener Okocimskiego II Brzesko): -„Z mojej perspektywy przynajmniej tej szkoleniowej uważam, że lepiej prezentowaliśmy się w pierwszej połowie. Z kolei druga była bardziej widowiskowa i okazalsza dla kibiców. Dla mnie jako trenera to pierwsza cześć meczu była kompletna, w której wykazaliśmy się dużą dojrzałość zarówno z piłka jak i bez niej. Zdobyliśmy w niej jedną bramkę oraz wypracowaliśmy trzy klarowne okazję do tego by podwyższyć rezultat, praktycznie nie dopuszczając przeciwnika w nasze pole karne. Co mnie najbardziej cieszyło to jak wyglądaliśmy w defensywie, jak broniliśmy w obronie wysokiej, jak reagowaliśmy po stracie, bo dużo pracowaliśmy nad tym elementem podczas treningów by być przygotowanym na różne warianty podczas spotkania.
W drugiej połowie rywal wyszedł bardziej agresywnie przez co wywierał na nas dużą presję. Koniec końców udało się nam wytrzymać napór, natomiast z perspektywy tych młodych zawodników ten mecz będzie kapitalny rozwojowo, ponieważ druga połowa oraz moment kiedy kontrola zaczynała nam się wymykać spowodował, że musieliśmy sobie poradzić z inną presją – co najważniejsze – poradziliśmy sobie z nią za co duży szacunek dla zawodników, którzy zostawili kawał serca na boisku, dokładając dużo myślenia.
Cieszę się, że mimo że gramy wysoko oraz pressujemy dużą ilością zawodników na połowie przeciwnika, to nie dopuszczamy rywali do stwarzania wielu sytuacji. Uczymy się i jesteśmy na co raz wyższym poziomie jeżeli chodzi o grę w strefie wysokiej. Mieliśmy w meczu ok 10 minut przestoju, wydaje mi się, że presja w jakimś stopniu nas przytłoczyła, na moment zatraciliśmy pewność siebie, jednak udało się uspokoić sytuacje i wrócić do gry.
Czerwona kartka dla Kacpra Szpili na pewno miała wpływ na ofensywne zapędy Arkadii, ja osobiście przyjąłem ją bardzo spokojnie, bardziej byłem zły na to w jaki sposób daliśmy się zaskoczyć, natomiast zawodnicy są świadomi gdzie leżał błąd i jestem przekonany, ze z tak inteligentną ekipą wyciągniemy wnioski na przyszłość.
Uważam, że liga okręgowa będzie bardzo ciekawa. Będzie to liga która dla tych młodych zawodników będzie mocno rozwojowa, będzie też dla nas wyzwaniem. Ponadto jeśli utrzymamy konsekwencję na treningach, zaangażowanie zawodników oraz ciągle będziemy podnosić poziom rozumienia gry, to będziemy wstanie poradzić sobie w tej lidze. Każdy mecz dla tych chłopców będzie na wagę złota i zdecydowanie będą one rozwojowe w perspektywie przyszłości. Ja osobiście jestem dumny z tych chłopaków jak widzę tempo w jakim stają się świadomymi zawodnikami!”