O sporym niedosycie mogą mówić zawodnicy oraz sztab szkoleniowy Okocimskiego Brzesko, którzy w niedzielnym spotkaniu z Dalinem Myślenice zremisowali wynikiem 4:4. „Piwosze” mimo, że stracili bramkę jako pierwsi, zdołali jeszcze przed przerwą wyjść na dwubramkowe prowadzenie, kończąc pierwsze 45 minut wynikiem 3:1. Po zmianie strona zawodnicy utrzymali dwubramkowe prowadzanie do 80 minuty, lecz zmasowane ataki gospodarzy doprowadziły do wyrównania rezultatu.
Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Sebastian Klimczyk, który już w 9 minucie zdobył pierwszego gola. Do bramki pilnowanej przez Miłosza Żmudzkiego trafiali również Łukasz Kowalski oraz dwukrotnie Jakub Jędrzejowski. Z kolei gole dla Okocimskiego zanotowali Mateusz Cięciwa, Piotr Czerwiński oraz dwukrotnie Dominik Grochot.
Warto zaznaczyć, że w niedzielnym meczu przeciwko Dalinowi, w kadrze Okocimskiego znajdowało się aż 18 młodzieżowców, którzy starali się wywalczyć komplet punktów.
Seniorzy (IV Liga Małopolska)
Dalin Myślenice – Okocimski Brzesko 4:4
Bramki: Sebastian Klimczyk 9, Jakub Jędrzejowski 69, 80, Łukasz Kowalski 90 – Mateusz Cięciwa 22 (k), Piotr Czerwiński 36, Dominik Grochot 40, 70.
Żółte kartki: Michał Cienkosz, Jakub Jędrzejowski – Damian Boroń.
Sędzia: Daniel Bołoz (KS Tarnów).
Widzów: 70.
Dalin: Kuba Nędza – Łukasz Kowalski, Michał Przetocki, Michał Wojtan, Michał Supel, Jakub Górecki, Michał Cienkosz (68′ Kacper Gunia), Jakub Madej (76′ Kamil Ładyga), Kamil Sobala, Sebastian Klimczyk (68′ Szymon Tokarz), Jakub Jędrzejowski.
Rezerwa: Jakub Wyroba, Adam Malisz, Kamil Ładyga, Szymon Tokarz, Franciszek Stachoń, Piotr Rusek, Kacper Gunia.
Trener: Przemysław Senderski.
Kierownik drużyny: Krzysztof Kmniecik.
Fizjoterapeuta: Jakub Madej.
Okocimski KS: Miłosz Żmudzki – Piotr Pitaś, Daniel Kaciczak, Mateusz Cięciwa (83′ Raul Kotarba), Patryk Jawień, Chawkat Zakareya, Dominik Grochot, Oliwier Okas (90′ Igor Uryga), Piotr Czerwiński, Marcel Kubala (72′ Dawid Kurek), Bartłomiej Mochel (63′ Damian Boroń).
Rezerwa: Franciszek Paździoch, Hubert Smulski, Dawid Kurek, Igor Uryga, Maciej Węgrzyn, Raul Kotarba, Damian Boroń, Kacper Ciuruś.
Trener: Sebastian Sępek.
Kierownik drużyny: Jan Kargul.
Dla zawodników Dalinu niedzielne spotkanie było idealnym momentem do pokazania się nowemu szkoleniowcowi oraz przerwania czarnej serii pięciu meczy bez porażki. Spisywany na pożarcie Okocimski pokazał jednak, że do końca rozgrywek nie sprzeda łatwo skóry i w każdym meczu będzie walczył o komplet punktów.
Początek spotkania przebiegał tak jak można było się spodziewać, czyli od ataków gospodarzy, którzy chcieli jak najszybciej zdobyć pierwszą bramkę. Ta sztuka udała się w 9 minucie, wówczas na strzał z dystansu zdecydował się Sebastian Klimczyk, który uderzeniem po ziemi pokonał Miłosza Żmudzkiego. W dalszej części meczu miejscowi w pełni kontrolowali wydarzenia boiskowe nie pozwalając Okocimskiemu na przedostanie się pod swoje pole karne.
W 12 minucie Jakub Madej zdecydował się oddać strzał, jednak piłka po jego uderzeniu przeleciała nad bramką. Minutę później umiejętności golkipera z Brzeska sprawdzał Michał Wojtan, jednak tym razem góra okazał się być Miłosz Żmudzki parując piłkę na róg.
Pierwszą akcję Okocimski przeprowadził w 15 minucie, jednak nie na tyle groźną by zaskoczyć miejscowego bramkarz. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Dominik Grochot, jednak piłka po jego uderzeniu przeleciała wysoko nad poprzeczką. W 16 minucie ponownie o sobie dał znać Michał Wojton, który mocnym strzałem zmusił Miłosza do wybicia futbolówki na rzut rożny.
Najlepszą okazję do zdobycia bramki wyrównującej Okocimski miał w 21 minucie, wówczas Chawkat Zakareya dośrodkował piłkę z prawej strony, a w polu karnym najlepiej odnalazł się Mateusz Cięciwa kierując piłkę na … poprzeczkę. Zawodnicy Okocimskiego jeszcze zdołali przejąć piłkę kontynuując akcję w polu karnym, w którym sfaulowany został Marcel Kubala. Sędzia bez wahania wskazał jedenasty metr, a rzut karny pewnie wykonał Mateusz Cięciwa, dając wyrównanie wyniku.
W 25 minucie dośrodkowanie w pole karne wykonał Sebastian Klimczyk, futbolówkę zdołali wybić obrońcy Okocimskiego, jednak na tyle niefortunnie, że trafiła ona wprost pod nogi Michała Przetockiego, który mimo dogodnej sytuacji posłał piłkę nad bramką. W 36 minucie rezultat meczu powinien zmienić Marcel Kubala jednak w sytuacji sam na sam trafił wprost bramkarza, który musiał sparować piłkę na rzut rożny. Stały fragment gry wykonał Daniel Kaciczak posyłając piłkę do Piotra Czerwińskiego, który strzałem z okolicy piątego metra pokonał bramkarza Dalinu.
Okocimski poszedł za ciosem i jeszcze przed przerwą podwyższył wynik na 3:1. Tym razem autorem brami został Dominik Grochot, który zszedł do środka i uderzeniem zza pola karnego pokonała Kubę Nędze.
Druga połowa rozpoczęła się praktycznie identycznie tak samo jak pierwsze. Miejscowi od razu ruszyli do zmasowanych ataków, chcąc jak najszybciej zdobyć bramkę kontaktową. W 55 minucie na strzał zdecydował się Jakub Górecki, jednak obrońcy zdołali zablokować piłkę oddalając tym samym zagrożenie od własnej bramki. W tej części gry zawodnicy z Myślenic zepchnęli Okocimskiego do mocnej defensywy, przez co stwarzali co raz to groźniejsze sytuację.
W 63 minucie na Michał Supel znalazł się na tyle blisko bramki, że powinien umieścić piłkę w siatce, jednak i tym razem bramkarza Okocimskiego popisał się swoimi umiejętnościami posyłając ją na rzut rożny. Gospodarze dopięli swego w 69 minucie, gdzie po dośrodkowaniu z lewej strony piłkę do sitaki skierował Jakub Jędrzejowski. Radość miejscowych nie trwała długo, gdyż minutę później ponownie na dwubramkowe prowadzenie wyprowadził Domink Grochot, który przejął złe wybicie i w sytuacji sam na sam posłał piłkę do siatki.
Strata bramki jeszcze bardziej zmotywowała miejscowych, którzy nie ustawali w akcjach ofensywnych. Swego dopięli w 80 minucie i w 90 minucie kończąc spotkanie tak jak „Piwosze”, z czterema bramkami na koncie.
