Sebastian Sępek (trener Okocimskiego Brzesko): -„Niedosyt po dzisiejszym meczu jest naprawdę spory. Pracujemy i było to widać, że niektóre elementy się już zazębiały, ale niestety zabrakło tego co jest najbardziej istotne czyli bramek. Sytuację ku temu były, wypracowaliśmy sobie naprawdę dogodne okazje do zdobycia bramek, jednak nie udało się ich zdobyć. Przeciwnik był na tyle mocny, że wykorzystał nasze słabe strony przez co zdobył dziś trzy punkty.
Jeszcze na samym początku było kilka sytuacji, które były bardzo groźne dla przeciwnika. Nie ukrywam, że taki był plan, żebyśmy to my otworzyli mecz. Niestety piłka jest na tyle brutalna, że jeśli ty nie strzelasz to zrobi to przeciwnik. Uważam, że gdybyśmy zdobyli gola to podziałałoby to jeszcze bardziej motywacyjnie na chłopaków.
Dziś mogło być lepiej i nawet powinno. Cały czas nad tym pracujemy i mam nadzieję, że ten zalążek dobrej gry będzie za chwile procentował, a ja jestem o tym święcie przekonany. Chciałbym żebyśmy jak najszybciej zapunktowali bo to na pewno lepiej wpłynie na morale i zespół. Na takie wyniki właśnie liczymy w następnej kolejce, gdzie będziemy walczyć o pełną pule. Jedziemy do Radziszowa i tam na pewno nie sprzedamy łatwo skóry.
Widzimy pozytywy po tym meczu, a z samej porażki nie dopatrywałbym tylko negatywów, jednak musimy być bardziej dojrzalsi zarówno w defensywnie jak i w ofensywie.”
Wojciech Wojcieszyński (II trener Orła Ryczów): -” W pierwszej połowie szczególnie na początku spotkania Okocimski miał swoje szanse. Było widać, że zespół bardzo dobrze przepracował okres przygotowawczy. Z biegiem czasu coraz bardziej nasze doświadczenie nad młodymi zawodnikami się uwidoczniło i wynik ten wydaje mi się, że jest zasłużony.
Bardzo chcieliśmy zacząć rundę wiosenną od zwycięstwa po tej nieudanej dla nas rundzie jesiennej. Wydaje mi się, że to pomoże się nam awansować w tabeli bo rzeczywiście ta pierwsza cześć sezonu była słaba w naszym wykonaniu.
Dziś na pewno wiele rzeczy mogłoby lepiej wyglądać w naszej grze. Jednak jest to pierwszy mecz po przerwie zimowej i również boiska nie są w najlepszym stanie, więc to też w jakimś stopniu utrudniało grę w piłkę jednej jak i drugiej drużynie. Cieszymy się, że mimo że warunki nie są takie jakbyśmy wszyscy chcieli udało się nam dziś wygrać.”
