Po pucharowych zmaganiach, w których Okocimski Brzesko pewnie pokonał Arkadię Olszyny wygrywając 5:1, czas na powrót do ligowej rzeczywistości. Przed zespołem trenera Jarosława Ulasa spotkanie z Wiślanami Jaśkowice, które rozegrają w ramach 4. kolejki IV ligi Małopolskiej. Spotkanie to rozegrane zostanie o godzinie 17:30 na stadionie przy ul. Okocimskiej 34 w Brzesku. Głównym arbitrem sobotnich zawodów zostanie Mariusz Kuś z KS Tarnów.
Ligowa rzeczywistość
Wiślanie Jaśkowice to obecny lider rozgrywek czwartoligowych, który po trzech kolejkach ma na koncie komplet punktów. Bardzo dobrze wygląda również bilans bramkowy zespołu, który wynosi 7:1. W ostatniej kolejce podopieczni trenera Łukasza Skrzyńskiego pokonali przed własną publicznością Limanovię Limanowa wynikiem 1:0. Jedynego gola na wagę trzech punktów zdobył w 44 minucie Arkadiusz Lewiński. W obecnych rozgrywkach Wiślanie rozegrali już dwa spotkania wyjazdowe, które zakończyły się pewnymi zwycięstwami. Zespół w tych meczach zanotował aż 6 trafień, tracąc zaledwie jedną bramkę. Najlepszymi strzelcami zespołu są: Jakub Seweryn oraz Kacper Sołtys, którzy mają po dwa trafienia.
Wiślaną nie jest obca gra na tym szczeblu rozgrywkowym, w którym nieprzerwanie występują przez cztery sezony. Największym sukcesem Klubu jest zajecie 8 miejsca w III lidze w sezonie 2017/2018. Czasy te z pewnością bardzo dobrze pamięta obecny zawodnik Okocimskiego Konrad Kuliszewski, który w Jaśkowicach przebywał od sezonu 2014/2015 aż do sezonu 2021/2022, przenosząc się do ekipy z Brzeska.
Kadra
Jeszcze przed startem sezonu zespół z Jaśkowic pożegnał się z czwórką zawodników. Największą stratą jest odejście do Puszczy Niepołomice Adisa Monsuru, który dwa razy z rzędu został najlepszym strzelcem w IV lidze. Ostatni dorobek zawodnika to 31 goli w 30 meczach. W ich miejsce Zarząd Klubu sprowadził pięciu doświadczonych zawodników takich jak: Kacper Sołtys (Pcimianka Pcim), Dominik Cholewa (Garbarnia Kraków), Damian Drzewiecki (Wieczysta Kraków), Tomasz Jaklik (Hutnik Kraków), Mateusz Krasuski (Wieczysta Kraków) oraz Patryk Pischinger (powrót po kontuzji). Pierwszy z nich bardzo dobrze wpisał się w nową drużynę, notując już dwie bramki.
Okocimski akcent
Sobotnie spotkanie będzie bardzo wyjątkowe i to nie tylko pod względem czysto sportowym, ale także pod względem były zawodników Okocimskiego, którzy obecnie występują w barwach naszego najbliższego rywala. Zawodnikami tymi są: Sebastian Głaz, Dawid Dynarek oraz Arkadiusz Lewiński. Pierwszy z nich występował w zespole z Brzeska przez półtora sezonu (2010/2011 – 2011/2012 (j)). Z kolei Dawid Dynarek reprezentował barwy „biało-zielone” w sezonie 2011/2012, a Arkadiusz Lewiński przebywał w Okocimski w latach 2014/2015 oraz w rundzie jesiennej sezonu 2015/2016.
Informacje w skrócie:
Miejsce w tabeli: 1
Najlepszy strzelec: Jakub Seweryn, Kacper Sołtys (po 2 trafienia)
Najwięcej żółtych kartek: Patryk Pischinger (2)
Najwyższa wygrana: Glin Gorlice 4:0
Zespół Okocimski Brzesko, przystąpi do sobotniego pojedynku po wysokiej wygranej w Pucharze Polski, w którym pokonali Arkadię Olszyny wynikiem 5:1. Zwycięstwem zakończyło się również ostatnie spotkanie ligowe, w którym podopieczni trenera Jarosława Ulasa pokonali na wyjeździe Kalwariankę Kalwara Zebrzydowska wynikiem 2:1.
Bez wątpienia najważniejszym atutem „Piwoszy” w walce o trzy punkty będzie gra na własnym stadionie, na którym zespół nie przegrał do 23 kwietnia ulegając, ulegając wówczas drużynie z Maniowy 1:5.
W sobotnim meczu szkoleniowiec Jarosław Ulas nie będzie mógł skorzystać z dwóch zawodników. Pierwszy z nich jest Jan Larysz, który jeszcze w pierwszym meczu nabawił się kontuzji. Drugim zawodnikiem jest Michał Zydroń, który w e meczu z Kalwarianką doznał kontuzji mięśniowej. Po za tym nikt z zawodników nie narzeka na urazy i wszyscy są gotowi na sobotni mecz.
