Mimo, że runda wiosenna trawa już od połowy marca to zespół Okocimskiego Brzesko dopiero w najbliższy weekend rozegra swój pierwszy mecz przed własną publicznością. Rywalem Okocimskiego Brzesko będzie Skalnik Kamionka Wielka, a spotkanie to rozegrane zostanie o godzinie 16:00 na stadionie przy ul. Okocimskiej 34.
Sytuacja ligowa
Początek rundy wiosennej w wykonaniu zawodników trenera Piotra Saratowicza nie należy do zbytnio udanych. W rozegranych dwóch spotkaniach Skalnik poniósł dwie porażki przegrywając z drużynami z Rabki Zdrój oraz z Niecieczy. Obecnie ekipa z Kamionki Wielkiej plasuje się na 14 miejscu w ligowej tabeli (3 zwycięstwa, 6 remisów, 11 porażek). W swoim ostatnim meczu ulegli 0:2 rezerwą ekstaraklasowej Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Strzelcami bramek w tym meczu zostali: Krzysztof Wrzosek oraz Tomasz Matuszewski.
Skalnik to drużyna, która w obecnych rozgrywkach nie najlepiej radzi sobie w meczach wyjazdowych. Do tej pory zawodnicy zanotowali tylko jedno zwycięstwo pokonują na wyjeździe Kolejarza Stróże 2:0. Ponadto zanotowali 2 remisy oraz 7 porażek. Nie najlepiej wygląda również bilans bramkowy zespołu, który w wyjazdowych potyczkach wynosi 9:24.
Okres przygotowawczy oraz sparingi
Okres przygotowawczy do rundy rewanżowej zespół rozpoczął 25 stycznia. W swoim planie drużyna miała rozegrać sześć spotkań kontrolnych z takimi zespołami jak: Poprad Rytro, Watra Białka Tatrzańska, Sandecja Nowy Sącz U19 , Łosoś Łosina Dolan, Gród Podegrodzie oraz z Dunajcem Nowy Sącz. Bilans drużyny w meczach kontrolnych to jedna wygrana, trzy remisy oraz dwie przegrane. Bilans bramkowy zatrzymał się z kolei na wyniku 13:15.
Transfery
W przerwie zimowej w Skalniku doszło do małych zmian kadrowych. Do zespołu dołączył Kamil Baran (Poprad Muszyna) oraz Kamil Lisowski (Poprad Rytro). Do kadry dołączono również zawodników juniorów takich jak: Dawid Nieć, Norbert Kościułek oraz Max Olszewski. Nie obyło się także bez ubytków, z Klubem pożegnali się Szymon Nika (Kolejarz Stróże), Piotr Pazgan (LKS Mszalnica) i Dominik Sobczyk (nie wznowił treningów).
Bezpośrednie spotkania
W ostatnim meczu obu zespołów jaki miał miejsce w rundzie jesiennej lepszy okazał się być Okocimski Brzesko, który w meczu wyjazdowym pokonał gospodarzy wynikiem 2:0. Strzelcami bramek w tym meczu zostali: Dariusz Sosnowski oraz Mateusz Cięciwa.
W poprzednim sezonie obie ekipy również starły się ze sobą dwukrotnie. W pierwszym pojedynku lepszy okazał się być Sklanik, który pokonał „Piwoszy” wynikiem 2:1 (bramki: Grzegorz Maciaszak, Grzegorz Wilk – Arkadiusz Goryczka), natomiast w meczu rewanżowym górą byli „biało-zieloni” wygrywając 3:1. Autorami bramek w tym meczu zostali: Dariusz Sosnowski, Kacper Ciuruś oraz Sebastian Klimczyk. Jedynego gola dla gości zdobył z kolei Grzegorz Żarnowski.
Dla zawodników Okocimskiego sobotnie spotkanie będzie wyjątkowe pod wieloma względami. Jednym z nich to na pewno gra pod wodzą nowego trenera, którym został Jarosłw Ulas, zastępując dotychczasowego szkoleniowca Mateusza Pawłowicza.
Wychowankowi Okocimskiemu Zarząd Klubu powierzył prowadzenie pierwszej drużyny i osiągnięcia z nią celu jakim jest zakończenie sezonu w pierwszej ósemce. Jednak sam zainteresowany przychodził do Klubu jako zawodnik, który miał pomóc w osiągnięciu tego celu, a nie jako trener. -„Nie spodziewałem się takiego rozwoju wydarzeń. Po rozstaniu z trenerem Mateuszem Pawłowiczem dostałem od Zarządu telefon, rozmawialiśmy o całej sytuacji i podjąłem decyzję, że chce spróbować poprowadzić zespół i walczyć z nim o pierwszą ósemkę.”
Jarosław Ulas spędził z drużyną cały okres przygotowawczy i żaden z obecnych zawodników nie jest mu obcy. Objęcie stanowiska pierwszego trenera wymusiło na nim podjęcia kilku ważnych decyzji bez których nie mogło się obejść. -„Jak objąłem rolę pierwszego szkoleniowca zespołu, odbyliśmy rozmowę z całym zespołem. Musiałem uciąć wszelkie relację między zawodnicze, bo uważam, że gdzieś ta hierarchia miedzy trenerem, a zawodnikami musi być utrzymana.
Na pewno będziemy chcieć grać swoją piłkę. Chcemy mieć pomysł na grę ale też będą rywale, do których trzeba będzie się dostosować. Wiemy wszyscy, że są w tej lidze drużyny, które są trochę mocniejsze od nas więc będziemy musieli się przystosować do gry z takimi zespołami.”
Passa bez porażki
Okocimski Brzesko notuje obecnie bardzo dobrą passę spotkań bez porażki. W ostatnich czterech spotkań drużyna zanotowała komplet zwycięstw pokonując m.in. Tarnovię Tarnów, Jarmutę Szczawnica, Kolejarza Stróże oraz Radłovię Radłów. Ponadto zespół od ośmiu kolejek ma miano zespołu niepokonanego, a ostatnią porażkę doznał 9 października przegrywając z drugą drużyną z Niecieczy.
Sytuacja kadrowa
Jeśli chodzi o wyjściową jedenastkę na najbliższy mecz to na pewno może ona ulec zmianie niż tą którą widzieliśmy w meczu z Radłovią Radłów. Na pewno w meczu ze Skalnikiem nie wystąpi Marcin Furmański, który boryka się z urazem mięśniowym. Pod dużym znakiem zapytania stoi również występ Jakuba Baran oraz Konrada Frysia, którzy doznali kontuzji. Po za tym wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera.
Raport kartkowy
Obecnie żaden zawodnik nie ma przymusowej pauzy za nadmiar żółtych kartek. Jednak na swoje poczynania boiskowe musi uważać aż pięciu zawodników, którzy mają na swoim koncie po trzy upomnienia. Zawodnikami tymi są: Michał Zydroń, Mateusz Cięciwa, Piotr Czerwiński, Marcin Furmański oraz Daniel Kaciczak.
Przypomnijmy, że w ostatnim rozegranym meczu Okocimski Brzesko pokonał w meczu wyjazdowym Radłovie Radłów wynikiem 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył w doliczonym czasie gry Konrad Fryś.