6 czerwca 2021

Mateusz Pawłowicz: „Nie spodziewałem się aż takiego wyniku…”

Mateusz Pawłowicz: -„Uważam, że kontrowersję w dzisiejszym spotkaniu były po obu stronach, jednak nie chce wypowiadać się na temat pracy sędziów, gdyż nie leży to w moich kompetencjach. Zgodzę się natomiast, że pierwsza połowa była bardzo trudna, gdyż zespół Rylovii postawił nam bardzo wysoko poprzeczkę.

Z trenerem Piotrem Stawarzem moim serdecznym kolegą byłem w stałym kontakcie i wiedzieliśmy co nas czeka i że nie odpuszczą nam tego spotkania. Trener obiecał również, że w kolejnych meczach, w których zależy nam aby Rylovia punktowała będą z ich strony również z takim zaangażowaniem jak dziś. Do końca sezonu nie odpuszczą żadnej drużynie i będą walczyć o pełną pule.

Jeśli chodzi natomiast o drugą połowę to wiedzieliśmy, że jeśli damy rade fizycznie to ten mecz wygramy. Wiem, że mam  mocną ławkę co się po raz koleiny raz potwierdziło. Zawodnicy, którzy się pojawili w drugiej połowie bardzo nam pomogli, a końcowy wynik mówi sam za siebie.

Nie spodziewałem się aż takiego wysokiego wyniku. Wierzyłem jednak, że wygrywając 0:1 przez pierwszą połowę, że ten mecz wygramy bo po to zawodnicy wychodzą na murawę i po to stoję przy ławce rezerwowych, żeby wierzyć w korzystny wynik dla nas. Dziś był bardzo okazały ten wynik, jednak chwile się nim pocieszymy bo w kolejnym tygodniu czeka nas kolejne ciężkie spotkanie, gdzie rozegramy mecze najpierw z Tarnovią, a później z Watrą Białka Tatrzańska.  Spotkania te musimy również zakończyć zwycięstwem by zrealizować założony cel jak jest utrzymanie.

Bardzo mi zależało żebyśmy dziś zagrali na „zero z tyłu” i przez co musieliśmy zagrać bardzo konsekwentnie, spokojnie i uważnie.  Zależało mi również na tym przy wyniku 4:0 i 5:0 żeby zawodnicy do samego końca grali agresywnie. Wynik ten z pewnością wpłynie na nich mentalnie przed kolejnym meczem bo bardzo ważne jest by móc wygrać wysoko, a jednocześnie nie stracić przy tym żadnej bramki.”

Komentarze