31 marca 2020

Kartka z kalendarza: Czekali cztery miesiące

Kolejna „kartka z kalendarza”, w której tym razem przedstawiamy spotkanie pierwszoligowe, w którym Okocimski Brzesko mierzył się na własnym stadionie z Chojniczanką Chojnice. Spotkanie to zakończyło się pierwszym od czterech miesięcy zwycięstwem. Zapraszamy do lektury.

Po prawie czterech miesiącach Okocimski nareszcie cieszył się z trzech punktów wywalczonych na własnym stadionie. Na ten sukces zawodnicy czekali od meczu ostatniej kolejki poprzedniego sezonu, w którym 8 czerwca pokonali Wartę Poznań 2:0. – „To w końcu musiało się stać. Każdy z nas ma w tym udział” – mówił bardzo zadowolony Wojciech Wojcieszyński, autor zwycięskiego gola.

„Piwosze” w sobotę upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu. Nie tylko odczarowali własne boisko, ale też wygrali w bardzo trudnym dla siebie momencie. Do spotkania z Chojniczanką przystępowali bowiem po trzech kolejnych porażkach, w których stracili dziesięć bramek. -„Ta wygrana nie tylko oddala nas od strefy spadkowej, ale też wzmacnia psychicznie” – twierdził po końcowym gwizdku trener Piotr Stach.

Świadom trudnej sytuacji zespołu i absencji trzech piłkarzy (za kartki pauzowali Konrad Wieczorek oraz Piotr Darmochwał, kontuzja odnowiła się Danielowi Brudowi), szkoleniowiec zdjął presję ze swoich podopiecznych. -„Miejsce i dorobek punktowy wskazuje, że to właśnie Chojniczanka jest faworytem” – przekonywał przed meczem.

Goście nie za bardzo chcieli się wywiązać z przypisanej im roli. Stanowili raczej tło dla dobrze prezentujących sie gospodarzy. „Piwosze” przeważali już od pierwszych minut. Byli bardzo skoncentrowani, uważni w defensywie i często atakowali. Po akcji w 15 minucie Wojciech Wojcieszyński strzałem głową pokonał Konrada Jałochę. Później jeszcze kilka razy zakotłowało się pod bramką golkipera Chojniczanki. Jednak ani Konrad Cebula, ani Michał Nawrot czy Wojcieszyński nie potrafili go pokonać.

Piotr Stach (trener Okocimskiego): -„Mój zespół w końcu zdobył niedostępną dla nas twierdzę Brzesko. Bardzo się z tego cieszymy. Chciałbym podziękować każdemu zawodnikowi za walkę i zaangażowanie, które włożyli w to spotkanie. To okazało się prawdziwym sukcesem.”

Mariusz Pawlak (trener Chojniczanki): -„Na ten mecz przyjeżdżaliśmy z zamiarem wywiezienia trzech punktów. Dzięki temu bylibyśmy w dobrej sytuacji przed czekającymi nas trudnymi meczami. Celu nie zrealizowaliśmy. Moi piłkarze grali tak, jakby od rana byli w podróży, a tak przecież nie było.”

I liga
Okocimski Brzesko -Chojniczanka Chojnice 1:0 (1:0)
Bramka: WojciechWojcieszyński 15.

Okocimski KS: Kozioł – Wawryka, Ryś, Jacek, Niechciał, Żołądź, Cebula (55′ Nawrot), Sobotka (69′ Termanowski), Wojcieszyński (79′ Stefański), Szewczyk.

Chojniczanka: Jałocha – Chyła, Wypij (31′ Mikołajczak), Jędrzejczyk, Bednarek,Wojdyga (46′ Ostalczyk), Feciuch , Mrozik, Iwanicki, Orłowski, Ropiejko (75′ Ziąbski).

Sędzia: Michał Zając oraz Adam Jakubczyk, Mariusz Grząba (Sosnowiec).
Żółte kartki: Niechciał, Szewczyk – Iwanicki, Wypij, Orłowski, Bednarek, Mikołajczak.
Widzów: 400.

źródło: Gazeta Krakowska

Komentarze