21 kwietnia 2018

Bezradna Olimpia

Pewne oraz zasłużone zwycięstwo odnieśli zawodnicy CANPACK Okocimski, którzy w ramach XVIII kolejki pokonali zespół Olimpii Bucze 5:0. Strzelanie rozpoczął już w 8 minucie Daniel Policht, który pokonał bramkarza gości strzałem z głowy. Później do bramki trafiali Tomasz Gałka, Tomasz Grzyb, Przemysław Bury oraz Mateusz Wawryka, który oprócz strzelonej bramki zanotował aż trzy asysty.

Sobotnie zwycięstwo pozwoliło zespołowi CANPACK Okocimski utrzymać 9 punktową przewagę nad wiceliderem z Rylowej, mając na swoim koncie 49 punktów.

Bramki
Daniel Policht 8, Tomasz Gałka 22, Mateusz Wawryka (k) 36, Tomasz Grzyb 40, Przemysław Bury 62.

Żóte kartki
Bogdan Rakowski, Marek Handzlik.

Czerwone kartki
Sędzia
Maksymilian Wróblewski (Brzesko).

Widzowie
90.


Okocimski KS:
Krystian Jaszczyński - Mateusz Wawryka (70' Konrad Kołodziej), Daniel Policht (75' Tomasz Florek), Michał Kulig, Maciej Pawlik - Tomasz Grzyb (60' Jakub Baran), Michał Zydroń, Arkadiusz Goryczka, Przemysław Bury, Sergiusz Kostecki - Tomasz Gałka.

Skład rywali:
Bogdan Rakowski - Krystian Lalik, Hubert Szuba, Sebastian Frankowski (88' Daniel Malaga), Mikołaj Machalski - Marcin Krupa, Filip Kania, Marek Handzlik, Mateusz Smulski (78' Patryk Strąg), Bartłomiej Boruta, Sebastian Sacha.

 

Od początku spotkania swoje tempo oraz styl gry narzucił CANPACK Okocimski, który raz za razem stwarzał co raz to groźniejsze sytuację pod bramką Bogdana Rakowskiego. Po jednych z takich akcji padła również pierwszy gol. W 8 minucie dośrodkowanie z rzutu wolnego wykonywał Mateusz Wawryka, który idealnie przymierzył na głowę Daniela Polichta, który bez najmniejszych problemów wpisał się na listę strzelców. Cztery minuty poźniej groźnie dośrodkowywał w pole karne Sergiusz Kostecki, który dostrzegł Tomasza Gałkę. Tu jednak w ostatniej chwili dobrze zachował się bramkarz z Bucza pewnie łapiąc futbolówkę. W 22 minucie okazję do zdobycia bramki miał Przemysław Bury, jednak piłka po interwencji golkiper Olimpii wychodzi na rzut rożny. Stały fragment  gry ponownie wykonał Mateusz Wawryka, który tym razem idealnie dośrodkował w stronę Tomasza Gałki, który strzałem z głowy podwyższa wynik na 2:0. W 26 minucie najlepszy strzelec drużyny mógł dopisać kolejną bramke na swoje konto, lecz tym razem piłka trafia wporst w bramkarza. Trzecią bramkę kibice zobaczyli w 36 minucie po tym jak w polu karny sfaulowany został Maciej Pawlik. „Jedenastkę” pewnie wykonał Mateusz Wawryka podwyższając rezultat meczu na 3:0. Mimo upływu czasu zawodnicy trenera Rafała Polichta nie zamierzali poprzestawać na strzelaniu i jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy zdołali zdobyć czwartą bramkę. Tym razem jej autorem był Tomasz Grzyb, który po podaniu Mateusza Wawryki nie miał problemów z pokonaniem Bogdana Rakowskiego.

Druga odsłona nie różniła się zbytnio do pierwszej. Ponownie „Piwosze” rozpoczęli od groźnych akcji, które powinny zakończyć się bramkami. Tak było w 52 minucie. Dośrodkowanie Tomasza Grzyba z głębi pola do wbiegającego Przemysława Burego w ostatniej chwili przecina bramkarz gości, który jednocześnie zagrzegnał niebezpieczeństwu. W 62 minucie na swoje pierwsze trafienie w tym meczu doczekał się Przemysław Bury, który jedenocześnie ustalił wynik meczu na 5:0.  W drugiej odsłonie swoją dogodną okazję do strzelenia honorowej bramki mieli również gości. Jednak mocny strzał Filipa Kani zdołał obronić Krystian Jaszczyński. Pod koniec spotkania wynik powinien jeszcze zmienić Tomasz Gałak, jednak dwukrotnie w sytuacji sam na sam musiał uznać wyższość Bogdana Rakowskiego.

Komentarze