W zaległym meczu 21. kolejki Okocimski KS Brzesko uległ Zawiszy Bydgoszcz 1:4 (0:4). O tak wysokiej porażce zadecydowały indywidualne błędy przy stałych fragmentach i rażąca nieskuteczność. Honor „Piwoszy” w 59. minucie uratował Wojciech Wojcieszyński. Już w sobotę kolejne starcie przy Okocimskiej 34, a rywalem brzeszczan będzie Miedź Legnica, która dzisiaj pokonała Termalicę Bruk-Bet Nieciecza 2:1.
Trener Czesław Palik nie mógł dzisiaj skorzystać z dwóch zawodników. Mateusza Niechciała wyeliminowała kontuzja achillesa, a Pawła Smółkę czerwona kartka, jaką w niedzielę obejrzał w Jaworznie. Na prawej stronie obrony pojawił się po dłuższej przerwie Konrad Wieczorek, na lewą flankę przesunięty został Matusz Wawryka, a duet Bartosz Flis – Tomasz Ogar tworzył linię ataku. W 4. minucie w polu karnym po kontakcie z Wojciechem Kaczmarkiem padł Jakub Kowalski. Sędzia nie użył w tej sytuacji gwizdka. Chwilę później było 1:0 dla Zawiszy, a piłkę do siatki głową skierował Łukasz Skrzyński. „Piwosze” mogli szybko wyrównać, ale Jakub Kowalski w dogodnej sytuacji uderzył zbyt lekko i wprost w golkipera bydgoszczan. Po półgodzinie gry mieliśmy 2:0 dla gości. Na listę strzelców z pomocą Aleksandra Kozioła wpisał się Michał Masłowski. Nie podłamało to piłkarzy Okocimskiego, którzy jak najszybciej chcieli złapać kontakt z Zawiszą. Blisko tego był Iwan Litiwniuk, ale jego strzał obronił Wojciech Kaczmarek. Po raz kolejny sprawdziło się piłkarskie porzekadło, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Po dośrodkowaniu Michała Masłowskiego z rzutu rożnego, futbolówkę do siatki skierował Paweł Abbott, dla którego było to dziesiąte trafienie w tym sezonie. Zawiszy ciągle było mało, a zadania nie utrudniała mu defensywa „Piwoszy”. W 43. minucie Damian Ciechanowski obsłużył dobrym podaniem Jakuba Wójcickiego, a ten posłał piłkę obok interweniującego Aleksandra Kozioła. Takiego przebiegu spotkania nikt sobie nie wyobrażał. Po pierwszej połowie było już „pozamiatane”.
W drugiej odsłonie stroną dominującą byli gospodarze. W 59. minucie dośrodkowanie Tomasza Ogara na bramkę zamienił Wojciech Wojcieszyński. 64-letni opiekun „Piwoszy” wprowadzał na boisko kolejno Piotra Darmochwała, Pawła Pyciaka oraz Daniela Chyły. Zmiany wprowadziły nieco ożywienia w poczynaniu brzeszczan, ale strata z pierwszej połowy była zbyt duża, aby myśleć o zdobyczy punktowej. Celem było przegrać ten mecz jak najniżej. W 80. minucie o centymetry pomylił się Piotr Darmochwał. Nad poprzeczką z rzutu rożnego uderzał Dawid Kucharski. Szczęścia próbował także Wojciech Wojcieszyński, ale futbolówka nie zmierzała w światło bramki i ostatecznie Okocimski doznał srogiej porażki z bydgoskim Zawiszą. W końcówce za drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę z boiska „wyleciał” Łukasz Skrzyński.
Beniaminek z Małopolski wciąż nie może przełamać niemocy na własnym obiekcie. Od 13. spotkań kibice OKS-u czekają na zwycięstwo przy ul. Okocimskiej 34. Kolejna ku temu okazja już w sobotę, kiedy do Brzeska przyjedzie Miedź Legnica. Już teraz wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na to spotkanie. Początek o godz. 17.
[match id=783]
Bramki: 59′ Wojciech Wojcieszyński – 8′ Łukasz Skrzyński, 31′ Michał Masłowski, 38′ Paweł Abbott, 43′ Jakub Wójcicki.
Okocimski KS Brzesko: Aleksander Kozioł – Konrad Wieczorek, Damian Byrtek, Dawid Kucharski, Mateusz Wawryka – Iwan Litwiniuk (69′ Paweł Pyciak), Piotr Koman, Wojciech Wojcieszyński, Jakub Kowalski – Bartosz Flis (58′ Piotr Darmochwał), Tomasz Ogar (75′ Daniel Chyła).
Zawisza Bydgoszcz: Wojciech Kaczmarek – Damian Ciechanowski, Łukasz Nawotczyński, Łukasz Skrzyński, Piotr Petasz – Jakub Wójcicki (87′ Daniel Mąka), Paweł Strąk, Hermes Neves Soares, Michał Masłowski (79′ Matej Náther), Kamil Drygas (70′ Sebastian Ziajka) – Paweł Abbott.
Żółte kartki: 90′ Paweł Pyciak – 85′ Wojciech Kaczmarek, 26′ Łukasz Skrzyński, 68′ Paweł Strąk
Czerwona kartka: 90′ Łukasz Skrzyński (za drugą żółtą).
Widzów: 500
