13 kwietnia 2013

"Zresetować głowy"

Jutro na ławce trenerskiej Okocimskiego KS Brzesko zasiądzie Czesław Palik. Pierwsze dni pobytu w Brzesku poświęca głównie na zapoznanie się z zawodnikami. 64-latkowi zależy, aby dotrzeć do nich, a co za tym idzie, zrozumieć w czym tkwi problem. – Zbyt łatwo wywalczony awans był początkiem problemów w Brzesku. Spowodował on rozleniwienie, a to pociągnęło za sobą wiele niepomyślnych wydarzeń dla Okocimskiego. Teraz przychodzę do Brzeska i jestem jak różdżkarz. Albo znajdę wodę, albo nie. Niektórzy uważają, że lepszy ze mnie motywator niż trener, ale nie będę dociekał. Najważniejsze jest teraz to, aby dotrzeć do zawodników i zresetować ich głowy. Nie czarujmy się, ktoś to często przegrywa mecze, chodzi zdołowany i mocno przybity. Ja przychodzę tutaj z chłodnym umysłem. Moim zadaniem jest wejść do szatni, porozmawiać z zawodnikami i zmienić ich nastawienie. Czasem robię to po chamsku, ale najważniejsze, że skutecznie – powiedział.

Meczową osiemnastkę poznamy dopiero jutro, na niespełna dwie godziny przed meczem. Trener Czesław Palik potrzebuje trochę więcej czasu, bowiem przeprowadził z drużyną dopiero dwa treningi. – Rewolucji w składzie na pewno nie zrobię. Oglądałem mecz z Bogdanką. Mam już swoją koncepcję w głowie. Chciałbym przede wszystkim naładować chłopaków pozytywnymi emocjami – zakończył Czesław Palik.

Komentarze