13 marca 2013

"Podjąłem złą decyzję"

W 65. minucie Paweł Smółka po dośrodkowaniu Daniela Chyły stanął przed doskonałą szansą wyrównania stanu rywalizacji. Napastnik „Piwoszy” przegrał jednak pojedynek oko w oko z bramkarzem Cracovii Krzysztofem Pilarzem. – Miałem sytuację, ale niestety podjąłem złą decyzję. Po meczu tak mogę powiedzieć. Wydawało mi się, że puszczę tę piłkę po krótkim słupku, widziałem, że bramkarz już się kładzie. Zabrakło troszkę precyzji – tłumaczy Paweł Smółka.

Beniaminek z Małopolski pokazał się z bardzo dobrej strony, ale niestety brzeszczanom brakowało zimnej krwi w najważniejszych momentach. – Walczymy o utrzymanie i każdy punkt jest dla nas ważny. Mieliśmy nadzieję, że uda nam się z Krakowa wywieźć przynajmniej jeden punkt, a nawet pokusić się o zwycięstwo – powiedział.

Przed spotkaniem, „Piwosze” dokładnie analizowali grę „Pasów”, oglądając ich sparingi z obozu w Turcji oraz ostatni sprawdzian przed ligą – pojedynek z Sandecją Nowy Sącz. Podopieczni Krzysztofa Łętochy wiedzieli czego mogą się spodziewać. – Cracovia nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy mniej więcej jak grają. Szkoda tego spotkania, ale już skupiamy się na następnym – zakończył.

Komentarze