11 stycznia 2013

Sylwetki dyrektora, II trenera i managera

Nowy dyrektor klubu Dawid Frąckowiak urodził się 8 maja 1980, a do Brzeska przyjechał z Gniezna. Wcześniej pracował w Chojniczance Chojnice, Polonii Słubice oraz w Mieszku Gniezno. W Okocimskim będzie zajmował się organizowaniem budżetu klubu, sprawami transferowymi, stroną organizacyjną w drużynie seniorów oraz grupach młodzieżowych, a także organizacją meczów I-ligowych. – Bardzo się cieszę, że znalazłem się w takim gronie. Zbyt długo się nie zastanawiałem, kiedy prezes Czesław Kwaśniak zaproponował mi to stanowisko, tym bardziej, że celem drużyny jest utrzymanie się w I lidze. To był bodziec, który rozwiał wszelkie moje wątpliwości. Mam bardzo dużo do zaoferowania klubowi w postaci pomocy organizacyjnej, czy też trenerowi w kwestiach sportowych. Wiadomo, że oprócz seniorów są także drużyny młodzieżowe, które chciałbym, aby znacznie lepiej funkcjonowały. Potrzebuję trochę czasu, aby przyjrzeć się sytuacji w klubie. Jestem kawalerem, nie mam dzieci, więc często pracuje po godzinach. Myślę, że w tak szerokim gronie uda nam się osiągnąć niezły wynik sportowy i w czerwcu będziemy mogli cieszyć się z utrzymania i przygotowywać się do następnego sezonu w I lidze – powiedział Dawid Frąckowiak, nowy dyrektor klubu.

Dawid Frąckowiak, dyrektor klubu

Po 1,5 rocznej przerwie do Okocimskiego powraca Kordian Wójs, który został asystentem trenera Krzysztofa Łętochy i będzie odpowiedzialny za przygotowania fizyczne i motoryczne brzeszczan. 37-latek z Jeleniej Góry pracował z „Piwoszami” w 2011 roku (od stycznia do czerwca). Później trafił do Kolejarza Stróże, Resovii Rzeszów, a ostatnio pełnił funkcję fizjologa w ekipie Sandecji Nowy Sącz. Szczęśliwy mąż i ojciec (dwóch synów: Konrad i Brunon) jest z wykształcenia magistrem wychowania fizycznego oraz muzykiem. Ukończył szkołę muzyczną I i II stopnia (klasa kontrabasu). – Nie ukrywam, że w ostatnim czasie, kiedy Okocimski awansował do I ligi, monitorowałem sytuację w Brzesku, współpracowałem z trenerem. Teraz będę w pełnym wymiarze czasowym pracownikiem Okocimskiego. Wszyscy znamy realia piłki nożnej na poziomie I ligi. To już jest zaplecze Ekstraklasy i kluby mają wszystko poukładane na najwyższym poziomie, dlatego cieszy mnie, że pan prezes poszedł na całość i wziął przykład z całej czołówki pod względem organizacyjnym. Teraz musimy dołączyć do tego elementy sportowe. Myślę, że przy współpracy, dzięki wcześniejszym znajomościom i kontaktom z trenerem osiągniemy sukces – stwierdził Konrad Wójs, trener ds. przygotowania fizycznego i motorycznego.

Kordian Wójs, II trener Okocimskiego


Władzie klubu postanowiły zatrudnić także managera sportowego, który zajmie się skautingiem i poszukiwaniem sponsorów. Na to nowe stanowisko w Okocimskim powołany został Tomasz Szarliński, który poprzednio pracował w BKS-ie Bochnia. W sezonie 2010-2011 był skautem Korony Kielce. Przez pięć lat (2005-2010) prowadził szkółkę piłkarską Cracovii i był koordynatorem grup młodzieżowych. Odbył również staż trenerski w Feyenoordzie Rotterdam. – Moim zadaniem będzie skauting oraz pozyskiwanie sponsorów. Są to dwie bardzo ważne kwestie, szczególnie teraz przy ograniczonych środkach w klubach. Większość stawia na młodzież. Trzeba to bardzo dobrze wypośrodkować. Mam nadzieję, że wspólnie z panem dyrektorem uda nam się tak pokierować klubem od strony pozyskiwania zawodników i sponsorów, aby wzmocnić finansowo, a jednocześnie sprowadzić takich zawodników, którzy nie obciążą bardzo budżetu. Głównym zadaniem jest skupienie się na okolicach Brzeska i w dalszej perspektywie następnych miejscowościach, które mogą nam zaoferować młodych zawodników lub też doświadczonych, którzy nas tu odpowiednio wzmocnią. Jednocześnie poprawa pionu szkolenia dzieci i młodzieży to jest bardzo ważna kwestia, którą trzeba odpowiednio pokierować. Cały czas chcielibyśmy nawiązać współpracę partnerską z jakimś klubem, gdzie będziemy mogli ogrywać piłkarzy, który na tę chwilę nie są gotowi, aby grać w I lidze, a w dalszej perspektywie mogli by nam pomóc. Tak to działa wszędzie, m.in. na Zachodzie i będziemy chcieli wprowadzić parę rzeczy, w miarę możliwości klubu. Akurat trafiliśmy na ciężki okres, bo podstawą jest utrzymanie się. Natomiast w pierwszej kolejności skupimy się na pozyskaniu wzmocnień, bo ewidentnie Okocimskiemu zabrakło doświadczenia. Teraz będziemy chcieli wzmocnić tę drużynę jakościowo i pod względem tego doświadczenia, którego zabrakło w kilku spotkaniach – zakończył 38 – latek.

Tomasz Szarliński, manager Okocimskiego KS Brzesko

Komentarze