9 października 2012

"Zagraliśmy dobrze z tyłu"

Dawid Mieczkowski jest zadowolony z zachowania drugiego z rzędu czystego konta. Ma nadzieję, że w następnych taka sytuacja także się powtórzy. Liczy także, że jego koledzy z drużyny dołożą wszelkich starań, aby zdobywać więcej bramek, co zapewni Okocimskiemu większy dorobek punktowy. – Na pewno trzeba cieszyć się z zerowego konta. W pierwszych dziewięciu kolejkach w każdym meczu traciliśmy bramki. Zebrało się już ich trochę, ale mamy nadzieję, że teraz zaczniemy serię spotkań bez straconych goli, tak jak w drugiej lidze. Można byłoby się także pokusić o te strzelone, bo jednak trochę ich brakuje i tracimy przez to cenne punty – powiedział.

Bramkarz „Piwoszy” podkreśla, że dzięki dobrej grze partnerów z defensywy, nie miał zbyt wiele pracy w pojedynku z grudziądzanami. Dawid Mieczkowski poważniej zatrudniony został tylko raz, na początku meczu. Później OKS kontrolował sytuację W „tyłach”. – W pierwszej połowie instynktownie udało mi się odbić piłkę nogą w sytuacji sam na sam. Zagraliśmy podobnie jak w Legnicy, dobrze z tyłu, dzięki czemu goście nie dochodzili do jakichś klarownych sytuacji i z tego trzeba się cieszyć – zakończył.

Dawid Mieczkowski po kilku meczach przerwy wskoczył do pierwszego składu i udało mu się zachować dwa czyste konta. To jego najprawdopodobniej zobaczymy między słupkami w konfrontacji z Arką Gdynia.

Komentarze