W ostatnich dniach wiele mówiło się o ewentualnym odejściu z klubu Krzysztofa Łętochy. Trenera Okocimskiego KS Brzesko łączyło się także z objęciem posady w ekstraklasowej drużynie – PGE GKS Bełchatów, a wcześniej w Lechii Gdańsk. Opiekun „Piwoszy” cieszy się, że jego nazwisko jest brane pod uwagę, ale skupia się na pracy w Brzesku i podkreśla, że wszelkie informacje na jego temat to kaczki dziennikarskie. – To są plotki. W mediach podaje się, że jest sporo kandydatów i może moje nazwisko też jest wymieniane. Trzeba się tylko cieszyć, że jest zainteresowanie moją osobą . Mam ważny kontrakt z Okocimskim i skupiam się na pracy w Brzesku – powiedział trener OKS-u.
48-latek jest rad z tego, że cały czas, pomimo słabszych wyników, czuje wsparcie władz beniaminka. – Jestem zadowolony z tego, że prezes nadal wierzy we mnie i w drużynę. Cieszę się, że wytrzymał presję. Jestem przekonany, że w najbliższych kolejkach zdobędziemy punkty, które sprawią, że będziemy wyżej w tabeli – przekonuje.
Trener Krzysztof Łętocha może spokojnie przygotowywać się do kolejnego starcia na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy – z Miedzią Legnica (29.10).