13 maja 2012

"Piwosze" gromią Garbarnię

Okocimski KS Brzesko w ramach 31. kolejki 2. Polskiej Ligi gr. wschodniej rozbija na własnym terenie Garbarnię Kraków aż 5:0. Walnie do tego zwycięstwa przyczynił się Paweł Smółka, autor hattricka. Do siatki „Brązowych” trafiali także Tomasz Ogar oraz Wojciech Wojcieszyński. Przed meczem „Piwoszom” zostały wręczone okazałe puchary za mistrzostwo oraz wywalczenie awansu na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy.

Trener Krzysztof Łętocha zaskoczył chyba wszystkich wydelegowaną jedenastką. W pierwszym składzie znaleźli się m.in po raz pierwszy w tym sezonie Konrad Wieczorek oraz Tomasz Baliga, a także Jarosław Krzak, dla którego był to drugi występ ligowy w tym roku od początku. Dublerzy spisali się bez zarzutów, czym tylko potwierdzili słowa szkoleniowca „Piwoszy”, który wiele razy podkreślał jak mocną i wyrównaną kadrą dysponuje. Pojedynek derbowy zaczął się idealnie dla Okocimskiego. Już w 1. minucie znakomitą indywidualną akcją popisał się Tomasz Ogar. Najpierw z dziecinną łatwością minął rywala przy linii końcowej boiska, a później strzałem w długi róg nie dał szans na reakcję bramkarzowi Garbarni Kraków. W następnej akcji mogliśmy mieć już wyrównanie, ale Bartosz Praciak w sytuacji sam na sam z Aleksandrem Koziołem fatalnie przestrzelił. Po tym zdarzeniu na boisku dzielił i rządził Okocimski KS Brzesko, który dopiero pod koniec pierwszej części gry udokumentował swoją dominację boiskową. Wcześniej próby Wojciecha Wojcieszyńskiego, Jarosława Krzaka czy Radosława Jacka zatrzymywały się na dobrze interweniującym Krzysztofie Żylskim. W 41. minucie mieliśmy już 2-0 dla „Piwoszy”. Bramkę do szatni zdobył Paweł Smółka, wykorzystując dośrodkowanie Wojciecha Wojcieszyńskiego. W tej sytuacji bardzo dobrze wyprzedził obrońcę i pozostało mu tylko dołożyć nogę i skierować piłkę do siatki. Po zmianie stron, trener Krzysztof Bukalski dokonał dwóch roszad w składzie, ale jak się później okazało nic nimi nie wskórał. Po dwudziestu minutach drugiej odsłony brzeszczanie podwyższają prowadzenie. Po faulu na Tomaszu Ogarze, skutecznie rzut karny egzekwował Paweł Smółka. Kwadrans przed końcem mieliśmy już 4-0. Piłkę w pole karne wrzucał Ogar, a na piątym metrze ustawiony był Wojciech Wojcieszyński, który pewnie pokonał goalkeepera oponenta. Niepokonanemu liderowi 2. Polskiej Ligi gr. wschodniej mimo czterobramkowego prowadzenia ciągle było mało. Ostatni cios Garbarni zadali w 82. minucie, z dużą pomocą Krzysztofa Żylskiego. Na uderzenie z dystansu zdecydował się Paweł Smółka, a bramkarz krakowian interweniował tak niefortunnie, że skierował piłkę do własnej bramki. Gol ostatecznie został uznany napastnikowi OKS-u, który skompletował drugiego hattricka w tym sezonie i z dziewięcioma trafieniami jest najskuteczniejszym strzelem w szeregach „Piwoszy”. Mecz ostatecznie zakończył się wysoką victorią Okocimskiego (5:0), ale rozmiary zwycięstwa mogły być jeszcze wyższe. Zimnej krwi zabrakło Tomaszowi Ogarowi, a Robertowi Trznadelowi centymetrów po próbie zza pola karnego. Minimalnie nad poprzeczką uderzał także Konrad Wieczorek. Piłkarze Okocimskiego mogą cieszyć się z 20. ligowego zwycięstwa i podtrzymania passy meczów bez porażki (27.). Dodatkowo po raz dwudziesty w tym sezonie zagrali na „zero z tyłu”. Dzisiaj aż nadto było widoczne, który zespół jest mistrzem, a który walczy o utrzymanie w 2. lidze.

[match id=408]

Bramki: 1′ Tomasz Ogar, 41′, 67′ 82′ Paweł Smółka, 75′ Wojciech Wojcieszyński

Okocimski KS Brzesko: Aleksander Kozioł – Mateusz Wawryka, Radosław Jacek, Rafał Cegliński, Konrad Wieczorek (87′ Michał Oświęcimka) – Wojciech Wojcieszyński, Tomasz Baliga, Paweł Pyciak (83′ Damian Szymonik), Jarosław Krzak (68′ Iwan Litwiniuk) – Tomasz Ogar, Paweł Smółka (85′ Robert Trznadel)

Garbarnia Kraków: Krzysztof Żylski – Mariusz Stokłosa, Bartłomiej Piszczek, Marcin Pluta, Paweł Byrski – Sebastian Sepioł (63′ Radosław Barabasz), Bartosz Iwan, Marcin Siedlarz, Adrian Fedoruk (46′ Kamil Rado) – Sebastian Leszczak (72′ Tomasz Kalicki), Bartosz Praciak (46′ Tymoteusz Chodźko)

Żółte kartki:

Wieczorek, Wojcieszyński – Piszczek, Iwan

Szczegółowy zapis meczu (minuta po minucie) dostępny jest pod tym linkiem.

Komentarze