23 kwietnia 2012

"Jestem dobrej myśli"

Wagę wyczynu Okocimskiego Brzesko podkreśla także Prezes Czesław Kwaśniak, który nie spodziewał się takiego obrotu wydarzeń. – Kiedy obejmowałem funkcję prezesa, nawet nie przechodziło mi przez myśl, że na siedem kolejek przed końcem będziemy mogli cieszyć się z awansu. To jest coś niesamowitego – podkreśla. Jako jeden z głównych czynników wymienia bardzo dobrą atmosferę i relacje jakie panują między pracownikami Okocimskiego. – Stało się to m.in, jak powiedział to tutaj trener Łętocha, że stworzyłem w klubie bardzo dobrą atmosferę i uporządkowałem sprawy klubowe jak i te zewnętrzne, m.in. i własnościowe. Teraz wiemy na czym stoimy – powiedział Czesław Kwaśniak. Awans jest już wywalczony, teraz przed Prezesem pracowite dni i rozmowy ze sponsorami, a także władzami Miasta Brzesko. – We wtorek o godz. 9 będę rozmawiał z Burmistrzem Brzeska (czyt. Grzegorzem Wawryką) i podpiszemy odpowiednią umowę. W czwartek jadę do Warszawy, gdzie jestem umówiony na rozmowy z Calsbergiem, o zwiększenie finansowania. Firma Can Pack już zwiększyła swój wkład finansowy w Okocimski KS Brzesko – przedstawił harmonogram najbliższych spotkań. Jak można przeczytać w dokumencie z wymogami na sezon 2012/2013 w 1. lidze, aby otrzymać licencję należy powiększyć liczbę miejsc siedzących na stadionie do 2000, w tym 500 zadaszonych. Boisko musi być oświetlone (światła 1200 lux), a także klub jest zobligowany dysponować dwoma boiskami treningowymi, wyposażonych w nawierzchnię naturalną i jedno ze sztuczną. Jak widać, w Brzesku jest wiele do zrobienia, ale Czesław Kwaśniak jest dobrej myśli i liczy na przychylność Polskiego Związku Piłki Nożnej. – Widziałem już projekt modernizacji stadionu i jest on naprawdę piękny. Teraz wszystko w rękach Burmistrza, aby go zrealizować, przede wszystkim rozpocząć procedury przetargowe. Wbijemy łopaty i myślę, że PZPN da nam warunkową licencję na grę w pierwszej lidze, bo inwestycje rozpoczęte już są gwarancją, że zostaną doprowadzone do końca – optymistycznie stwierdził Prezes OKS-u.

Komentarze