24 marca 2012

"Lubię grać przeciwko byłym trenerom"

Jutrzejsza rywalizacja z Resovią Rzeszów będzie miała dodatkowy smaczek dla Radosława Jacka oraz Pawła Smółki, którzy zagrają przeciwko swojemu byłemu trenerowi, Marcinowi Jałosze. – Trenera Jałochę miło wspominam nie tylko z Niecieczy, ale również z Wisły Kraków i zawsze będę uważał go za bardzo dobrego szkoleniowca – powiedział Paweł Smółka, który może się tylko domyślać , jak zagra rywal. – Ciężko mi powiedzieć jak zagraja, ale znając terenera, to ambitnie i myślę, że będą chcieli konstruować akcje głównie bocznymi sektorami boiska. Spodziewam się sporo walki i wrzutek, ale mam nadzieję, że na zbyt wiele im nie pozwolimy – swierdził napastnik „Piwoszy”. Paweł Smółka, który końcówkę rundy jesiennej spędził na rehabilitacji, po kontuzji jakiej doznał w meczu z Pogonią Siedlce, obecnie czuje się bardzo dobrze. Ma za sobą przepracowany okres przygotowawczy, podczas którego czterokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Teraz przed nim rywalizacja z obrońcami rzeszowian i jak powiedział nam, nie obawia się tego, że trener może dać kilka wskazówek defensorom, jak skutecznie uprzykrzyć mu życie. – Nie obawiam sie tego, wręcz przeciwnie, lubię grać przeciwko byłym trenerom. To dodatkowo mnie motywuje . Na pewno dam z siebie wszystko, podobnie zresztą jak moi koledzy. Chcemy udanie rozpocząć rundę – zakończył Paweł Smółka.

Komentarze