Wychowanek Okocimskiego KS Brzesko, Aleksander Kozioł nosi się z zamiarem opuszczenia lidera 2 Polskiej Ligi gr. wschodniej, z powodu braku regularnej gry. Chciałbym się dalej rozwijać, a przede wszystkim grać regularnie. Pozycja bramkarza numer dwa mnie nie satysfakcjonuje. Jak powiedział nam sam zawodnik, nie podjął on jeszcze decyzji, ale ma kilka ciekawych ofert, które musi przeanalizować. Być może na początku przyszłego tygodnia pojadę do Zawiszy Bydgoszcz – powiedział Alek. 19-letni bramkarz nie mówi jednak „nie” Okocimskiemu. Ten klub nie jest mi obojętny, w końcu jestem jego wychowankiem, dlatego ciężko mi zdecydować co zrobić dalej. Gdybym został w Brzesku będę robił wszystko, żeby być numerem jeden, a na koniec sezonu wspólnie z kibicami móc świętować awans do pierwszej ligi – zapewnia goalkeeper OKS.
Aleksander Kozioł w rundzie jesiennej wystąpił w pięciu spotkaniach (3 w lidze, 2 w Pucharze Polski), dwukrotnie zachowując czyste konto. Dnia 31 grudnia zakończyło się wypożyczenie tego zawodnika z MKS Szamotuł.