Kolejną wysoką porażkę ponieśli drugoligowi piłkarze Can-Pack Okocimskiego. Podopieczni Dariusza Sieklińskiego tym razem przegrali na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola 0:3.
Stal Stalowa Wola – Can-Pack Okocimski KS Brzesko 3:0 (1:0)
Bramki: Łukasz Sekulski 10, Michał Czarny 59, Tomasz Płonka 68.
Sędziował: Marcin Liana (Bydgoszcz).
Żółte kartki: Michał Bogacz, Patryk Tur – Mateusz Wawryka, Arkadiusz Ryś, Kamil Białkowski, Wojciech Dziadzio.
Widzów: 500.
Stal: Tomasz Wietecha – Adrian Bartkiewicz, Michał Czarny, Michał Bogacz, Mateusz Kantor – Patryk Tur (55 Mateusz Argasiński), Damian Łanucha (81 Przemysław Żmuda), Kamil Samołyk (86 Piotr Kloc), Łukasz Sekulski, Michał Michałek – Tomasz Płonka (79 Dawid Kałat).
Can-Pack Okocimski KS: Aleksander Kozioł – Jakub Baran (72 Sylwester Tokarz), Radosław Jacek, Mateusz Wawryka, Aleksander Ślęczka – Paweł Pyciak (69 Patryk Bryła), Michał Guja (60 Arkadiusz Lewiński), Arkadiusz Ryś, Wojciech Wojcieszyński (61 Wojciech Dziadzio), Kamil Białkowski – Jurij Hłuszko.
Link do galerii zdjęć oraz skrótu z meczu – źródło: rst24.pl
Mecz mógł rozpocząć się idealnie dla gości. W 6. minucie Radosław Jacek uderzył z woleja z pola karnego po dośrodkowaniu z prawej strony, ale minimalnie przestrzelił. 120 sekund później Stal miała rzut wolny. Łukasz Sekulski z 23. metrów uderzył i zdobył gola, ale arbiter nie uznał trafienia nakazując powtórkę, gdyż jego zdaniem zawodnicy gości ruszyli się za wcześnie w murze. W powtórce napastnik Stali wywalczył tylko rzut rożny.
W 10. minucie Sekulski ponownie trafił do bramki gości, ale tym razem trafienie zostało uznane. Tomasz Płonka dośrodkował z lewej strony, a Sekulski strzałem głową z kilku metrów pokonał golkipera Okocimskiego. W kolejnych minutach lekką przewagę mieli goście, ale Stal również co jakiś czas przemieszczała się pod pole karne Okocimskiego. Brakowało jednak klarownych okazji.
Tuż po zmianie stron Stalówka powinna podwyższyć prowadzenie. Z kontrą wyszedł Michał Michałek, ograł w polu karnym jednego z rywali i odegrał Sekulskiego, który z kolei ładnym podaniem obsłużył Damiana Łanuchę, który z świetnej sytuacji spudłował z kilku metrów. W 57. minucie Płonka przegrał pojedynek sam na sam z Aleksandrem Koziołem i wywalczył tylko rzut rożny. Po dośrodkowaniu strzałem głową prowadzenie dla zielono-czarnych podwyższył Michał Czarny.
W 69. minucie zakotłowało się pod bramką gości i ostatecznie Płonka umieścił piłkę w siatce Okocimskiego. Chwilę później napastnik Stali mógł zdobyć kolejnego gola, ale po główce jeden z obrońców wybił piłkę z linii bramkowej. Gospodarze dążyli do kolejnych trafień, a zawodnicy z Brzeska kompletnie się pogubili. Okocimski walczył do końca o honorowe trafienie, ale nie był w stanie przebić się przez obronę Stalówki.
źródło: Sportowe Fakty
Link do galerii zdjęć oraz skrótu z meczu – źródło: rst24.pl
