Podczas pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Okocimskiego KS nie krył zadowolenia ze zwycięstwa swojego zespołu: W dobrym nastroju opuszczamy Nowy Sącz.Pokazaliśmy dobrą i skuteczną piłkę. Jestem dumny z drużyny. Piłkarze wykonali założenia taktyczne, a to przyniosło efekt w postaci zwycięstwa. Wygraliśmy, bo byliśmy zespołem lepszym.
W zupełnie innym nastroju był z kolei opiekun Sandecji, dla którego porażka z brzeszczanami była przykrą niespodzianką: Zagraliśmy po prostu słabo i jest mi przykro i wstyd. Po stracie pierwszej bramki piłkarze zamiast rzucić się na rywali stracili motywację – zabrakło walki. Zawodnicy spuścili głowy w dół, a efektem tego była strata drugiego gola. Uważam, że wpływ na poczynania zawodników miał środowy mecz w Pucharze Polski. Widać to było na boisku. Inna sprawa, że to nie jest ten Okocimski z poprzedniego sezonu.
Źródło: sandecja.org