13 listopada 2021

Tarnovia pokonana

Okocimski Brzesko w sobotnie popołudnie dopisał do swojego konta kolejne ważne trzy punkty. „Piwosze” pokonał przed własną publicznością Tarnovię Tarnów wynikiem 1:0. Jedynego gola na wagę trzech punktów zdobył w 35 minucie meczu Mateusz Cięciwa, który wykorzystał złe wybicie bramkarza gości.

1 - 0
Pełny czas bez dogrywki

Bramki
Mateusz Cięciwa 35.

Żóte kartki
Konrad Kuliszewski, Konrad Fryś, Mateusz Pawłowicz, Nikodem Śnieg, Piotr Zagórowski - Kamil Wilk, Wojciech Gucwa, Michł Kaczyk, Łukasz Noga, Kacper Szot,

Czerwone kartki
Sędzia


Widzowie
600.


Okocimski KS:
Piotr Zagórowski - Konrad Fryś, Jakub Baran, Marcin Furmański, Michał Zydroń (80' Piotr Czerwiński), Mateusz Cięciwa (76' Chawkat Zakareya), Dariusz Sosnowski (89' Bartłomiej Mochel), Konrad Kuliszewski, Sergiusz Kostecki, Sebastian Klimczyk, Oliwier Okas (73' Aleksander Ślęczka).

Skład rywali:
Szymon Leśniak - Krzysztof Kucharczyk, Michał Kaczyk, Łukasz Noga, Igor Król (60' Filip Kozdrój), Kamil Wilk, Francis Bigas, Daniel Ptak, Hubert Plebanek (81' Wojciech Kuboń), Tomasz Galas, Kacper Szot (55' Kacper Kijowski).

Podopieczni trenera Mateusza Pawłowicza jeszcze w pierwszej połowie mogli pokusić sie o kilka bramek, jednak ich zdobycie utrudniał bramkarz Tarnovii Szymon Leśniak. W pierwszej części meczu bardzo dogodne sytuację stworzyli sobie również rywale, którzy powinni cieszyć się ze zdobycia bramek. Najgroźniejszą z nich miał Igor Król, który zdecydował się na strzał, a piłkę z linii bramkowej zdołał wybić Michał Zydroń. Kolejną sytuację Tarnowianie mieli po kontraataku, jednak i tym razem na posterunku był Piotr Zagórowski, który zdołał wyłapać futbolówkę.

Bardzo dobrą sytuację mieli również zawodnicy z Brzeska, a mianowicie Dariusz Sosnowski, który po dośrodkowaniu Jakuba Baran próbował pokonać strzałem z głowy golkipera przyjezdnych.  Ten sam zawodnik chwile później ponownie niewiele pomylił się, a piłką po jego strzale wylądowała na rzucie rożnym.

Jedynego gola jakiego ujrzeli kibice to bramka Mateusza Cięciwy w 35 minucie meczu. Jednak sytuację bramkową wypracował Konrad Kuliszewski, który oddał strzał, a bramkarza Tarnovii wybił ją przed siebie. Do futbolówki dobiegł niepilnowany „Mati”, który bez problemu posłał piłkę do sitaki, dając tym samym prowadzenie dla swojej drużyny.

W drugiej połowie poczynania boiskowe całkowicie zdominował zespół Okocimskiego, który nie dopuścił do groźnych sytuacji pod bramką Piotra Zagórowskiego. Niestety brak skuteczności w bardzo groźnych akcjach pod bramką Szymona Lieśnika uniemożliwiały zdobycie kolejnych goli.

W drugiej połowie z bramki powinien cieszyć się wracający do składu Aleksander Ślęczka, jednak piłka przeleciała tuż nad bramką gości. Na listę strzelców powinien wpisać się również wspomniany „Sosna” jednak i tym razem dobrą interwencją popisał się bramkarz.

Zespół trenera Mateusza Pawłowicza zdobył dziś bardzo ważne trzy punkty, które dały zespołowi awans do pierwszej ósemki. Za tydzień „Piwosze” rozegrają swój ostatni mecz w tym roku, a ich przeciwnikiem zostanie beniaminek ze Szczawnicy.

Komentarze