Janusz Świerad (trener Sandecji II Nowy Sącz):-„Mieliśmy dziś swoje sytuacje nawet mimo tego, że gospodarze byli dziś lepszym zespołem. Udało się nam strzelić bramkę kontaktową i myśleliśmy, że udało się nam wrócić do gry, jednak szybko również straciliśmy kolejnego gola. Wiadomo, że swoje boisko rządzi się swoimi prawni, nam trochę gorzej wychodzi gra na wyjazdach. Są jednak mecze, w których dobrze wyglądamy, ale wyniki nie są tak zadowalające jakbym sobie tego życzył. Po za tym to jest młoda drużyna, czasami im czegoś brakuje ale dziś druga połowa pokazał, że jesteśmy wstanie dobrze grać, stwarzaliśmy sobie sytuację jednak nie udało się ich wykończyć. Niestety piłka jest taka, że raz się wygrywa raz się przegrywa szkoda, że dziś to my ponieśliśmy porażkę.
Przyjeżdżając tu mieliśmy swoja strategię, swój plan. Chcemy każdy mecz wygrywać albo przynajmniej zremisować. Bywa również tak jak dziś, że straciliśmy bramkę po kontrze, a chwile wcześniej obijaliśmy poprzeczkę bramki Okocimskiego. Mimo to nie załamujemy się przyjmujemy tą porażkę z honorem i powalczymy o kolejne punkty w następnym meczu.”
