9 listopada 2015

Trenerzy o meczu Znicz – Okocimski

Trener Can-Pack Okocimskiego Tomasz Kulawik / Fot. www.zniczpruszkow.com.pl
Trener Can-Pack Okocimskiego Tomasz Kulawik / Fot. www.zniczpruszkow.com.pl

Tomasz Kulawik (trener Can-Pack Okocimskiego): – Chciałbym pogratulować trzech punktów gospodarzom. Uważam, że mecz był wyrównany, ale sztuką jest takie spotkania wygrywać. Wiedzieliśmy, że mocną stroną Znicza są stałe fragmenty gry i w taki sposób mogą nam zagrozić. Tak też się stało. Niedyspozycja jednego z zawodników, który źle przeczytał grę zadecydowała o tym, że straciliśmy punkt, a remis mogliśmy spokojnie stąd wywieźć.

Dariusz Banasik (szkoleniowiec Znicza): – Zgadzam się z trenerem. Mecz był dosyć wyrównany. Trochę więcej spodziewałem się po pierwszej połowie. Przeciwnik zaskoczył nas tym, że grał odważnie, wysoko. Mieliśmy problemy z utrzymaniem się przy piłce i konstruowaniem akcji. W szatni mówiliśmy, że jest to mecz do pierwszej bramki i gdzieś tam wierzyliśmy, że stały fragment gry, w których jesteśmy ostatnio mocni da nam tę bramkę. Najważniejsze są trzy punkty. Za walory artystyczne nikt punktów nie przyznaje, a my byliśmy w tym meczu skuteczni. Martwi nas natomiast, że to obrońcy strzelają bramki. Musimy popracować nad tym, żeby poszukać napastnika, który w takich decydujących momentach będzie wygrywał nam mecze. Gdybyśmy mieli takiego zawodnika, to mielibyśmy w swoim dorobku 7-8 punktów więcej. Ogólnie z gry można być zadowolonym, ale tak jak powiedziałem brakuje nam typowego snajpera.

na podstawie: www.zniczpruszkow.com.pl

Komentarze