W meczu 16. kolejki II ligi piłkarze Can-Pack Okocimskiego ulegli w Pruszkowie tamtejszemu Zniczowi 0:1. Jedyny gol padł po strzale Macieja Mysiaka.
Znicz Pruszków – Can-Pack Okocimski KS Brzesko 1:0 (0:0)
Bramka: Maciej Mysiak 55.
Sędziował: Daniel Kruczyński (Żywiec).
Żółte kartki: Patryk Kubicki, Marcin Rackiewicz – Paweł Pyciak, Aleksander Ślęczka.
Widzów: 490.
<bZnicz: Piotr Misztal – Andrzej Niewulis, Arkadiusz Jędrych, Maciej Mysiak, Marcin Rackiewicz – Paweł Kaczmarek (89 Bartosz Wiśniewski), Arkadiusz Górka, Maciej Machalski (75 Paweł Czarnecki), Maksymilian Banaszewski, Krzysztof Kopciński – Patryk Kubicki.
Can-Pack Okocimski KS: Aleksander Kozioł – Paweł Pyciak, Mateusz Wawryka, Arkadiusz Garzeł, Mateusz Kasprzyk – Konrad Kurzywilk (80 Krystian Maślanka), Patryk Bryła (71 Wojciech Dziadzio), Arkadiusz Lewiński, Wojciech Wojcieszyński, Aleksander Ślęczka – Jurij Hłuszko.
W pierwszej połowie jako pierwsi groźnie zaatakowali „żółto-czerwoni”, dopiero w 19 minucie, kiedy to Maciej Machalski zagrał Andrzeja Niewulisa, ale obrońca uderzył obok bramki. Pięć minut później nad bramką uderzył Patryk Kubicki. W 31 minucie z linii bramkowej uderzenie jednego z zawodników wybił Maksymilian Banaszewski, z kontrą wyszli piłkarze Znicza, ale nad bramką uderzył Paweł Kaczmarek. Pięć minut później dobrze w obronie zachował się Maciej Mysiak, wybijając groźnie dośrodkowanie jednego z zawodników Okocimskiego. Tuż przed przerwą uderzenie Macieja Machalskiego obronił Aleksander Kozioł.
W 47 minucie nad bramką uderzył Wojciech Wojcieszyński. W 55 minucie Paweł Kaczmarek wrzucił w pole karne, tam najlepiej odnalazł się Maciej Mysiak wyprowadzając Znicz na prowadzenie. Minutę potem Paweł Kaczmarek znów dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego i minimalnie obok uderzył Arkadiusz Górka. W 64 minucie uderzenie Patryka Bryły obronił Piotr Misztal. W 68 minucie dośrodkowanie jednego z zawodników Okocimskiego wybił w ostatniej chwili Marcin Rackiewicz. Pięć minut później indywidualną akcję przeprowadził Paweł Kaczmarek, ale jego uderzenie złapał Aleksander Kozioł. Po chwili nad bramką huknął Jurij Hłuszko. W 82 minucie po wrzutce z rzutu rożnego, piłkę przedłużył Maciej Mysiak ta trafiła do Pawła Czarneckiego, ale jego strzał obronił Aleksander Kozioł. Cztery minuty później uderzenie Pawła Pyciaka pewnie obronił Piotr Misztal.
relacja: www.zniczpruszkow.com.pl