Już w najbliższą sobotę w Brzesku będziemy świadkami kolejnego meczu II ligi z udziałem piłkarzy Can-Pack Okocimskiego. W spotkaniu 7. kolejki „Piwosze” podejmą zajmującego przedostatnie miejsce w tabeli Nadwiślana Góra. Początek meczu wyznaczono na godzinę 17. Zawody poprowadzi sędzia Paweł Kantor z Dębicy.
Po ostatnim zwycięstwie Can-Pack Okocimskiego w Rybniku wszyscy odetchnęli. Drużyna przerwała passę dwóch porażek i dołączyła do środkowej strefy tabeli. Aktualnie brzeszczanie plasują się na 10. miejscu mając w dorobku 8 punktów. Na początku tego tygodnia ekipę z Brzeska wzmocniła dwójka zawodników: Sebastian Janik z Ruchu Chorzów oraz Mateusz Wilk (ostatnio Pogoń II Szczecin). Obaj znaleźli się w meczowej osiemnastce na jutrzejsze spotkanie kosztem Filipa Kasińskiego i Aleksandra Ślęczki. W dalszym ciągu kontuzjowani są Jakub Baran (wraca już do treningów) oraz Wojciech Dziadzio, którego czeka dłuższy rozbrat z futbolem.
W przerwie letniej ekipa z Góry przeszła sporą rewolucję. Z klubem pożegnał się trener Adam Nocoń oraz grupa kilkunastu piłkarzy, w tym m. in. najskuteczniejszy napastnik Adam Setla (odszedł do Ruchu Chorzów), strzelec dwóch bramek w Brzesku obrońca Tomasz Boczek (GKS Tychy), a także doświadczeni Mariusz Masternak (ZET Tychy), Damian Furczyk (Puszcza Niepołomice), Tomasz Balul (Unia Dąbrowa Górnicza). W ich miejsce pozyskano młodych graczy z regionu, a pieczę nad zespołem przejął duet trenerski Miroslav Copjak – Piotr Hauder. Początek sezonu w wykonaniu ubiegłorocznego beniaminka II ligi był fatalny. 1 zwycięstwo i aż 4 porażki sprawiły, że zespół wylądował na ostatnim miejscu w tabeli, jednak wygrana w poprzedniej kolejce z Kotwicą Kołobrzeg po golu w 90 minucie wlała nieco nadziei w serca piłkarzy Nadwiślana.
O tym, że zespół ze Śląska jest niewygodnym rywalem Okocimski przekonał się w poprzednim sezonie. Jesienią w Brzesku padł remis 2:2, ale to „Piwosze” przez cały mecz musieli gonić wynik. Z kolei w Górze 1:0 zwyciężył Nadwiślan.
