15 sierpnia 2015

Olimpia – Okocimski II 3:3

Na inaugurację rozgrywek ligi okręgowej rezerwy Okocimskiego zremisowały na wyjeździe z beniaminkiem Olimpią Bucze 3:3. Gole dla „Piwoszy” zdobywali Rafał Moneta, Tomasz Gałka oraz Taras Jaworśkyj.

olimpia_oks2_1516_1
Debiutujący w zespole rezerw Piotr Kita zaliczył dwie asysty / Fot. Maciej Pytka

Olimpia Bucze – Okocimski KS II Brzesko 3:3 (1:2)
Bramki:
Marian Wawryka 39, Marek Handzlik 76 (k), 79 – Rafał Moneta 11, Tomasz Gałka 40, Taras Jaworśkyj 48.

Sędziował: Adrian Kasztelewicz (Żabno).
Żółte kartki: Bartłomiej Boruta – Rafał Moneta, Taras Jaworśkyj.

Widzów: 150.

Olimpia: Bogdan Rakowski – Dariusz Kubic, Marian Wawryka, Bartłomiej Boruta, Mikołaj Stolarz – Bartłomiej Ogar, Jakub Smulski (60 Bartłomiej Przybysławski), Krystian Lalik, Filip Kania – Marek Handzlik, Tomasz Radecki (37 Kacper Kania).

Okocimski II: Karol Jurkiewicz – Konrad Kołodziej, Mateusz Stolarz, Rafał Policht, Tomasz Florek (71 Jakub Kościółek) – Maciej Pawlik, Taras Jaworśkyj, Rafał Moneta, Konrad Słowik – Piotr Kita, Tomasz Gałka.

O sporym niedosycie mogą mówić podopieczni Rafała Polichta, którzy w pierwszym meczu ligowym zaledwie zremisowali z beniaminkiem z Bucza 3:3 prowadząc już w pewnym momencie 3:1.

„Piwosze” na mecz z Olimpią pojechali w mocno okrojonym składzie. Grający trener Rafał Policht miał do dyspozycji zaledwie jednego rezerwowego. Skład wzmocnili drugoligowcy: Taras Jaworśkyj, Tomasz Gałka oraz Maciej Pawlik. Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla przyjezdnych, który w 11 minucie wyszli na prowadzenie. Pozyskany z Nowych/Rzezawianki Piotr Kita wpadł w pole karne i dokładnym podaniem obsłużył Rafała Monetę, który z bliska dopełnił formalności. Dwukrotnie bliski podwyższenia wyniku był Tomasz Gałka, lecz znajdując się tuż przed bramkarzem najpierw oddał zbyt lekki strzał by zaskoczyć Bogdana Rakowskiego, a chwilę później w ostatniej chwili jego próbę zablokował obrońca Olimpii. Niespodziewanie w 39 minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania gdy Marian Wawryka (wychowanek Okocimskiego i zarazem brat Mateusza) precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego kompletnie zaskoczył nie najlepiej interweniującego Karola Jurkiewicza. Radość miejscowych nie trwała jednak zbyt długo. 60 sekund później po dwójkowej akcji Kity z Gałką ten drugi strzałem w długi róg zdobył drugą bramkę dla swojego zespołu.

Tuż po zmianie stron „Piwosze” prowadzili już 3:1, gdy Taras Jaworśkyj przepięknym strzałem z rzutu wolnego nie dał szans Rakowskiemu. Okocimski II nie zwalniał tempa. Najpierw Gałka przegrał pojedynek sam na sam z Rakowskim. Chwilę później bramkarz Olimpii z trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką po główce Jaworskiego. Ukrainiec bliski był kolejnego gola w 73 minucie, lecz trafił w słupek. Niewykorzystane okazje gości zemściły się na nich w 76 minucie. Wychodzący z bramki Jurkiewicz sfaulował szarżującego w polu karnym Bartłomieja Ogara, a sędzia bez wahania wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się grający trener Olimpii Marek Handzlik. Jak się później okazało był to przełomowy moment meczu. Olimpia nagle wróciła do gry i raz po raz atakowała na bramkę rezerw. O ile w 77 minucie Jurkiewicz zdołał sparować na róg uderzenie Wawryki z rzutu wolnego, to chwilę później był już bezradny gdy Handzlik po doskonałej wrzutce od Ogara strzałem głową doprowadził do wyrównania. W samej końcówce obie drużyny mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Najpierw strzał Jaworskiego z rzutu wolnego zatrzymał się na poprzeczce, a chwilę później po akcji Ogara z Handzlikiem zakończonej golem tego drugiego sędzia dopatrzył się spalonego co sprawiło, że ten derbowy pojedynek zakończył się podziałem punktów.

[Best_Wordpress_Gallery id=”2″ gal_title=”15.08.2015: Olimpia Bucze – Okocimski II”]

Komentarze