Mimo, że do rozpoczęcia rozgrywek II ligi pozostały jeszcze 2 tygodnie piłkarze Can-Pack Okocimskiego już w najbliższy weekend rozegrają pierwszy oficjalny mecz w sezonie 2015/16. W ramach rundy wstępnej Pucharu Polski zmierzą się w sobotnie popołudnie w Wałbrzychu z tamtejszym Górnikiem. Początek zawodów wyznaczono na godzinę 17.
Dla „Piwoszy” jutrzejsza potyczka będzie ważnym sprawdzianem przed zbliżającą się wielkimi krokami inauguracją rozgrywek ligowych. W przypadku wygranej brzeszczanie zmierzą się tydzień później z pierwszoligowymi Wigrami Suwałki, a wtedy rywal z Ekstraklasy w 1/16 finału byłby już na wyciągnięcie ręki. W ostatnich dniach wykrystalizował się skład Okocimskiego. Co najbardziej ucieszyło brzeskich kibiców to fakt, iż udało utrzymać się trzon drużyny, a zespół opuścili w dużej mierze rezerwowi. Na chwilę obecną ubyli: przymierzany do Rozwoju Katowice bramkarz Robert Błąkała, Michał Guja (odszedł do Hutnika Kraków), Rafał Mazur, Daniel Duszyk, Arkadiusz Ryś oraz Sylwester Tokarz (szukają klubów). W dalszym ciągu niepewna jest przyszłość Mateusza Kasprzyka (w poprzednim sezonie był wypożyczony z Bocheńskiego KS) oraz Nigeryjczyka Saniego Goringo Abubakara. Po stronie zysków trener Tomasz Kulawik może póki co zapisać byłego golkipera Limanovii Limanowa, Waldemara Sotnickiego, młodzieżowców: Krystiana Maślankę (poprzednio Podbeskidzie II Bielsko-Biała) i Łukasza Krówczyńskiego (Proszowianka Proszowice) oraz Filipa Kasińskiego z Garbarza Zembrzyce. W planach jest zakontraktowanie kolejnych zawodników.
Sobotni rywale „Piwoszy” to spadkowicz z II ligi. W klubie z Wałbrzycha zaszło wiele zmian, w tym najważniejsza na stanowisku szkoleniowca. Trenera Jerzego Cyraka zastąpił były zawodnik m. in. Zagłębia Lubin, Robert Bubnowicz. Z zespołu odeszło kilku podstawowych graczy, a w obliczu reorganizacji rozgrywek (od przyszłego sezonu rywalizacja w III lidze będzie toczyć się w czterech grupach, a nie w ośmiu jak ma to miejsce obecnie) wałbrzyszan czeka ciężka walka o znalezienie się w pierwszej szóstce.
Przed rokiem brzeszczanie (wówczas pod wodzą trenera Dariusza Sieklińskiego) w rozgrywkach pucharowych doszli do 1/16 finału. Po pokonaniu Stomilu Olsztyn 2:1 „Piwosze” gościli na własnym stadionie ekstraklasową Cracovię, lecz po emocjonującym spotkaniu ostatecznie ulegli krakowianom 1:2, tracąc drugą bramkę w ostatnich sekundach spotkania.
MACIEJ PYTKA
