W meczu 19. kolejki ligi okręgowej (Tarnów I) rezerwy Okocimskiego pokonały na własnym boisku Jadowniczankę Jadowniki 5:2. Hat-trickiem popisał się Tomasz Gałka, a po jednym golu dołożyli Michał Kulig i Krzysztof Sikora.
Okocimski KS II Brzesko – Jadowniczanka Jadowniki 5:2 (1:0)
Bramki: Michał Kulig 26, Tomasz Gałka 60, 64, 75, Krzysztof Sikora 62 – Tomasz Mól 86, Filip Grzesik 90.
Sędziował: Sebastian Wiśniowski (Tarnów).
Żółta kartka: Tomasz Gałka.
Widzów: 150.
Okocimski II: Marek Pączek (76 Piotr Kalisz) – Konrad Kołodziej, Rafał Policht (76 Bartosz Piwowarski), Michał Kulig, Andrzej Ryglowski – Sani Goringo Abubakar, Krzysztof Sikora, Tomasz Kozieł, Maciej Pawlik (66 Szymon Kołodziej) – Tomasz Gałka, Krzysztof Styrna.
Jadowniczanka: Mikołaj Gurgul – Daniel Bujak, Krzysztof Zuzia, Rufin Wójtowicz, Rafał Chudoba – Piotr Zapiór, Sławomir Rydz, Jakub Hebda (66 Radosław Bardyga), Filip Grzesik, Konrad Kurzywilk – Tomasz Mól.
Ci kibice, którzy liczyli na emocje w derbach ziemi brzeskiej przeżyli małe rozczarowanie. Wpływ na to miały między innymi spore absencje w szeregach obu drużyn spowodowane kontuzjami lub pauzą za kartki. Warto dodać, że w podstawowym składzie rezerw wybiegł ich trener Rafał Policht, co do tej pory zdarzyło się tylko raz. O ile do przerwy gra w wykonaniu obu drużyn była dosyć wyrównana, to po zmianie stron w kilkanaście minut „Piwosze” zaaplikowali rywalom zza miedzy aż cztery gole i pozbawili ich złudzeń na wywiezienie z Brzeska korzystnego rezultatu.
W 10 minucie bliski objęcia prowadzenia dla Jadowniczanki był Konrad Kurzywilk, który po solowym rajdzie lewą stroną znalazł się w sytuacji sam na sam z Markiem Pączkiem, ale górą był bramkarz Okocimskiego. Na odpowiedź ze strony miejscowych liczna tego dnia widownia przy ul. Mickiewicza musiała czekać aż do 26 minuty, gdy Michał Kulig po wrzutce Saniego Abubakara wpakował piłkę do siatki otwierając wynik meczu. Chwilę później w boczną siatkę trafił Tomasz Gałka. Tuż przed przerwą Pączek po raz kolejny wyratował swój zespół z opresji gdy wygrał pojedynek z Tomaszem Mólem.
Po zmianie stron do pracy wzięli się gospodarze. Najpierw w 49 minucie łatwy strzał Gałki bez problemów wyłapał Mikołaj Gurgul. Następnie z dystansu uderzał Andrzej Ryglowski, ale na posterunku był bramkarz Jadowniczanki. Chwilę później przed szansą podwyższenia wyniku po stałym fragmencie gry stanął Policht, lecz „główkował” minimalnie obok słupka. Za chwilę przebojowa akcja Abubakara zakończyła się strzałem tuż obok słupka. Przyjezdnych z marazmu próbował wyrwać Mól, ale jego mocne uderzenie z 15 metrów w pięknym stylu odbił Pączek. Po godzinie gry brzeszczanie znaleźli sposób na rozpracowanie defensywy Jadowniczanki. Akcję zapoczątkował Krzysztof Sikora, zagrał do Krzysztofa Styrny, a ten będąc niemalże na linii końcowej dokładnym podaniem obsłużył Gałkę, któremu nie pozostało nic innego jak podwyższyć wynik meczu. Nie minęło 120 sekund gdy „Piwosze” prowadzili już 3:0. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Tomasz Kozieł, a celną „główką” popisał się Sikora. 2 minuty później ten sam zawodnik odwdzięczył się piękną asystą Gałce, który zdobył swojego drugiego gola. Najskuteczniejszy napastnik Okocimskiego upolował hat-tricka w 75 minucie. W ostatnich minutach w szeregach rezerw nastąpiło spore rozprężenie czego efektem dwa gola dla przyjezdnych, ale i tak nie zmienia to faktu, że rezerwy wygrały w derbach w sposób jak najbardziej zasłużony.
MACIEJ PYTKA
