22 lutego 2015

Przygotowania rezerw do rundy wiosennej

Drużyna rezerw Okocimskiego KS, która na półmetku rozgrywek zajmuje pierwszą lokatę w grupie I tarnowskiej klasy okręgowej również przygotowuje się do rundy wiosennej. O krótki raport poprosiliśmy trenera „dwójki” Rafała Polichta.

Drużynę rezerw opuścił Kamil Słomka (z prawej) / Fot. Maciej Pytka
Z drużyną rezerw nie trenuje Kamil Słomka (z prawej) / Fot. Maciej Pytka

– Poza krótką przerwą świąteczną nie robiliśmy rezerwom żadnej przerwy w treningach. Cały czas ćwiczymy. Dwa razy w tygodniu mamy zajęcia z piłkami. Do tego dochodzi siłownia i basen. Na razie przeprowadziliśmy tylko jedną gierkę kontrolną na orliku ze Strażakiem Mokrzyska, ponieważ jak do tej pory nie było warunków do tego aby zagrać na boisku trawiastym. W najbliższym tygodniu chciałbym rozegrać jeszcze jedną gierkę na orliku, rywal nie jest jeszcze znany, natomiast od marca chcielibyśmy przejść na boisko trawiaste. Jeśli tylko sytuacja się poprawi, to mamy w planach zmierzyć się 8 marca z Koroną Niedzieliska oraz 14 marca z Sokołem Borzęcin – informuje szkoleniowiec „Piwoszy”.

W szeregach rezerw Okocimskiego doszło do kilku roszad kadrowych. Z zespołem nie trenuje już Arkadiusz Korcz z Nowego Sącza. Do Korony Niedzieliska wypożyczony zostanie Sebastian Wawryka. Pod znakiem zapytanie stoi gra w rundzie wiosennej Kamila Słomki, który wyjechał zarobkowo do Anglii i na chwilę obecną jego sytuacja jest niewyjaśniona. Do drużyny na zasadzie wypożyczenia dołączy z kolei napastnik Krzysztof Styrna z Bocheńskiego KS (rocznik 1995) mający za sobą występy w III lidze.

Przy Okocimskiej w dalszym ciągu czekają na ustalenie terminarza rozgrywek ligi okręgowej. Zebranie organizacyjne w tej sprawie wyznaczono na 3 marca. Pierwsza kolejka rundy wiosennej planowana jest na weekend 21-22 marca. – Z naszej strony na pewno będzie sugestia aby wszystkie mecze rozgrywane przez nas u siebie nie nakładały się na terminy pierwszego zespołu. Jeśli chodzi o spotkania wyjazdowe to nie mamy w tej kwestii zbyt wiele do powiedzenia – mówi Rafał Policht.

MACIEJ PYTKA

Komentarze