3 października 2014

O przełamanie z Rakowem

Już jutro (tj. w sobotę) ekipa Can-Pack Okocimskiego powalczy o kolejne ligowe punkty. „Piwosze” na własnym terenie podejmą Raków Częstochowa. Początek zawodów wyznaczono na godzinę 16. Zawody poprowadzi sędzia Mariusz Korpalski z Torunia.

W Brzesku wszyscy liczą na przerwanie strzeleckiej niemocy / Fot. Grzegorz Golec

Ostatnie mecze wyraźnie pokazują, że w szeregi brzeszczan wdarła się strzelecka niemoc. Podopieczni Dariusza Sieklińskiego zremisowali cztery ostatnie mecze ligowe, zdobywając w nich zaledwie jedną bramkę. To sprawiło, że po obiecującym początku Okocimski znalazł się w środku tabeli, na 10 miejscu z 15 punktami. Pocieszające jest, że szkoleniowiec biało-zielonych ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Decyzja o tym, kto znajdzie się w kadrze na spotkanie z Rakowem zapadnie w sobotę na przedmeczowej odprawie.

Najbliżsi rywale „Piwoszy” również znajdują się w lekkim kryzysie. Po wysokim zwycięstwie aż 5:0 nad Puszczą Niepołomice ponieśli oni kolejno dwie zaskakujące porażki, najpierw na wyjeździe ze Stalą Mielec 0:1, a w poprzedniej kolejce u siebie 1:3 z Legionovią. Aktualnie częstochowianie zajmują 8 lokatę mając o 1 punkt więcej niż Can-Pack Okocimski.

W szeregach Rakowa nie brakuje znanych nazwisk. Głównie w osobie szkoleniowca, którym jest wielokrotny reprezentant Polski, srebrny medalista z Barcelony Jerzy Brzęczek. W linii środkowej zobaczyć można natomiast Dariusza Pawlusińskiego, znanego głównie z występów w Cracovii, czy Termaliki Bruk-Betu Nieciecza.

Komentarze