20 maja 2014

Albo teraz, albo wcale – Zapowiedź meczu Can-Pack Okocimski – Stomil Olsztyn

Już jutro o godzinie 17:00 Can-Pack Okocimski Brzesko podejmować będzie drużynę Stomilu Olsztyn w meczu 31 kolejki I ligi. Dla podopiecznych Roberta Orłowskiego i Krzysztofa Przytuły będzie to mecz ostatniej szansy aby zachować matematyczne szanse na utrzymanie w I lidze. W przypadku porażki Piwosze będą pierwszym spadkowiczem w sezonie 2013/14

Stomil Olsztyn to obecnie 17 drużyna I ligi. Zespół z Warmii zdobył do tej pory 31 punktów na co złożyło się 7 zwycięstw, 10 remisów i 13 porażek. Bilans bramkowy drużyny z Olsztyna to 32-40.

Trenerem Dumy Warmii jest Adam Łopatko. 35-letni trener objął drużynę Stomilu 7 pażdziernika 2013 roku. Dotychczas jako szkoleniowiec pracował w: Huraganie II Morąg i DKS Dobre Miasto (drużyny młodzieżowe, I drużyna)

Adam Łopatko - trener Stomilu Olsztyn
Adam Łopatko - trener Stomilu Olsztyn

W barwach Stomilu występuje obecnie trzech byłych zawodników Okocimskiego KS Brzesko. Są to Dawid Mieczkowski, Piotr Darmochwał i Dawid Kucharski. „Mieczyk” i „Doniu” wywalczyli z brzeskim klubem awans do I ligi sezonie 2011/12.

Dawid Mieczkowski
Dawid Mieczkowski

Dawid w barwach Okocimskiego występował w latach 2011-2013. W tym czasie rozegrał 51 spotkań

Piotr Darmochwał
Piotr Darmochwał

Piotr z Okocimskim związany był od 2009 roku. W biało-zielonej koszulce z „ósemką „ na plecach zagrał w 139 meczach strzelając 21 bramek. W przerwie zimowej obecnego sezonu „Doniu” podpisał roczny kontrakt z klubem z Warmii.

Dawid Kucharski
Dawid Kucharski

Dawid Kucharski natomiast spędził w brzeskim klubie rundę wiosenną ubiegłego sezonu. W barwach Okocimskiego wystąpił w 14 meczach i zdobył 2 bramki.

Najskuteczniejszym zawodnikiem Stomilu jest Grzegorz Lech, który zdobył 8 bramek. Cztery bramki na koncie ma Tomasz Bzdęga, trzy trafienia zaliczył były Piwosz Piotr Darmochwał, po dwa gole zdobyli Paweł Głowacki i Marcin Warcholak, natomiast po jednym trafieniu zaliczyli: Janusz Bucholc, Arkadiusz Czarnecki, Yasuhiro Kato, Arkadiusz Koprucki, Paweł Łukasik, Karol Żwir i Michał Trzeciakiewicz

Po rundzie jesiennej obecnego sezonu zespół Stomilu opuścili:

Wiktor Abramczyk (rezerwy), Bartosz Bartkowski (rezerwy), Dariusz Gawryś (Huragan Morąg), Kamil Hempel (Wisła Płock), Szymon Kaźmierowski (Stal Rzeszów), Dominik Kun (Pogoń Szczecin), Daniel Michałowski (Wigry Suwałki), Bartosz Papka (Stal Mielec), Mateusz Sienikowski (rezerwy), Paweł Tomkiewicz (Sokół Ostróda), Adrian Żukiewicz (rezerwy)

W ich miejsce do Olsztyna przybyli:

Arkadiusz Czarnecki (Sandecja Nowy Sącz), Piotr Darmochwał (Okocimski KS Brzesko), Piotr Głowacki (Sokół Ostróda), Patryk Gondek (Płomień Ełk), Adrian Korzeniewski (Concordia Elbląg), Michał Trzeciakiewicz (powrót po kontuzji), Marcin Warcholak (Gryf Wejherowo)

W ostatniej kolejce podopieczni Adama Łopatko podejmowali u siebie Sandecję Nowy Sącz. Duma Warmii podzieliła się punktami z piłkarzami z Nowego Sącza remisując to spotkanie 1:1. Bramkę dla Stomilu zdobył w 84 minucie Marcin Warcholak

W spotkaniu z Sandecją Stomil wystąpił w takim oto składzie:

Piotr Skiba – Janusz Bucholc, Arkadiusz Czarnecki, Dawid Szymonowicz, Marcin Warcholak – Grzegorz Lech, Michał Trzeciakiewicz (46’ Tomasz Bzdęga), Paweł Głowacki (81’ Arkadiusz Kaprucki) – Piotr Darmochwał , Łukasz Jegliński – Paweł Łukasik (71’Yasuhiro Kato)

Arbitrem jutrzejszego spotkania będzie Pan Paweł Malec z Łodzi. W obecnym sezonie sędzia z Łódzkiego ZPN prowadził 8 spotkań w I lidze i 1 w PP, gdzie Puszcza Niepołomice pokonała Piwoszy 2:0. Oprócz meczu Piwoszy z Puszczą sędzia Malec prowadził spotkanie Okocimski KS Brzesko – Sandecja Nowy Sącz (1:1)

Paweł Malec - arbiter spotkania Can-Pack Okocimski - Stomil Olsztyn
Paweł Malec - arbiter spotkania Can-Pack Okocimski - Stomil Olsztyn

Od jutrzejszego spotkania zależy to czy Can-Pack Okocimski będzie miał jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie się w I lidze. Nasz rywal – Stomil Olsztyn obecnie znajduje się tuż nad Piwoszami w tabeli i zapewne będzie chciał wywieźć komplet punktów z Brzeska. Zapowiada się więc emocjonujące widowisko

Komentarze