24 marca 2014

Opinie trenerów po spotkaniu Can-Pack Okocimski Brzesko – Miedź Legnica

Poniżej prezentujemy wypowiedzi trenerów Can-Pack Okocimskiego Brzesko i Miedzi Legnica po spotkaniu 21 kolejki I ligi, w którym goście z Legnicy pokonali Piwoszy na własnym terenie 0:1

Piotr Stach: Zakładaliśmy sobie, żeby powalczyć tutaj solidnie. Natomiast bardzo dużo było niedokładności, nerwowości, co skrzętnie wykorzystywali zawodnicy gości. Po każdej przechwyconej piłce w środku pola nie potrafiliśmy wymienić dwóch – trzech podań. Było bardzo dużo strat przez co gra nam się nie kleiła. Mieliśmy również swoje sytuacje. W pierwszej połowie Kacper Tatara mógł rozstrzygnąć losy meczu na naszą korzyść. Zaraz po straconej bramce mieliśmy bardzo ładną akcję, w której bramkarz gości popisał się nietuzinkową paradą broniąc strzał Michała Nawrota. Szkoda. Musimy tutaj pracować nad mentalnością żeby mecze u siebie przynosiły nam punkty po dobrych meczach na wyjeździe.

Adam Fedoruk: To był bardzo ciężki tydzień. Jak wiadomo rozgrywaliśmy wcześniej mecz ćwierćfinału Pucharu Polski, w którym zremisowaliśmy z Arką w Gdyni 1-1. Od razu udaliśmy się w daleką podróż do Brzeska. Rozmawialiśmy z zawodnikami w taki sposób, że mieliśmy w tym meczu pokazać, że mamy umiejętności aby pokazać widowisko. Najbardziej zależało mi na tym, aby pokazać charakter. W trudnym momencie dla zespołu najważniejszy jest właśnie charakter i to właśnie w Brzesku pokazaliśmy. Gratuluję całej drużynie, wszystkim zawodnikom. Właśnie teraz podczas konferencji, aby usłyszała cała Polska: jesteśmy zespołem z charakterem i z umiejętnościami. Przyjechaliśmy tutaj, aby pokazać otwartą grę i zdobyć bramkę. Na słowa uznania zasługują wszyscy, bo wygrali tak trudny mecz z rozpędzonym po zwycięstwie w Katowicach Okocimskim. Stworzyliśmy sobie dwie – trzy sytuacje. W pierwszej połowie mogliśmy naszą przewagę udokumentować bramką. W decydującym momencie bardzo dobrze zachował się nasz bramkarz, który wybronił sytuację jeden na jeden z zawodnikiem z Brzeska. Dlatego tez na słowa uznania zasługują wszyscy piłkarze.

Komentarze