20 marca 2014

Zapowiedź meczu Can-Pack Okocimski Brzesko – Miedź Legnica

Już w najbliższą sobotę (22 marca) o godzinie 15:00, piłkarze Can-Pack Okocimskiego Brzesko podejmą drużynę Miedzi Legnica w spotkaniu 22 kolejki I ligi.

Podopieczni Piotra Stacha po ostatniej wygranej z GKS-em Katowice, będą chcieli pójść za ciosem i zgarnąć komplet punktów, który pozwoli im wydostać się ze strefy spadkowej. Różnica pomiędzy Can-Pack Okocimskim a Miedzią Legnica wynosi zaledwie 4 punkty.

Szkoleniowiec Piwoszy przy analizie drużyny Miedzi z pewnością będzie mógł liczyć na pomoc Jakuba Grzegorzewskiego, który doskonale zna drużynę z Legnicy, gdzie spędził ostatnie trzy lata będąc kapitanem tej drużyny (W rundzie jesiennej Kuba zdobył 7 bramek dla Miedzi)

Nasz najbliższy rywal zgromadził do tej pory 24 punkty na co złożyło się: 5 zwycięstw, 9 remisów i 6 porażek. W ostatniej kolejce podopieczni Adama Fedoruka podzielili się punktami z Sandecją Nowy Sącz, (2:2) tracąc bramkę dającą wyrównanie Sandecji w ostatniej minucie spotkania.

Najskuteczniejszym zawodnikiem Miedzi jest Zbigniew Zakrzewski, który jesienią zdobył 8 bramek ( 7 w I lidze i 1 w PP). Popularny „Zaki” jest byłym zawodnikiem m.in. Lecha Poznań. Arki Gdynia, GKS-u Bełchatów czy szwajcarskiego FC Sion.

Zbigniew Zakrzewski, najskuteczniejszy piłkarz Miedzi Legnica
Zbigniew Zakrzewski, najskuteczniejszy piłkarz Miedzi Legnica

Drugim strzelcem drużyny jest Mateusz Szczepaniak, który ma na koncie 6 bramek ( 4 w I lidze i 2 w PP), po dwie bramki zdobyli Krzysztof Wołczek (były zawodnik Śląska Wrocław) i Piotr Madejski, natomiast po jednym trafieniu zaliczyli: Grzegorz Bartczak (były zawodnik m.in. Zagłębia Lubin i Jagiellonii), Radosław Bartoszewicz, Jakub Chrzanowski, Adrian Cierpka, Marcin Garuch, Wojciech Łobodziński (były reprezentant Polski, uczestnik finałów Mistrzostw Europy w 2008 roku, były zawodnik Zagłębia Lubin i Wisły Kraków), Adrian Łuszkiewicz, Tomasz Midzierski i Mariusz Zasada.

W szerokiej kadrze Miedzi Legnica oprócz wspomnianych Łobodzińskiego, Wołczka, Zakrzewskiego i Bartczaka znajdują się między innymi: Marcin Burkhardt ( były reprezentant Polski, były gracz Amiki Wronki, Legii Warszawa, szwedzkiego IFK Norrkoping, Metalista Charków, Jagiellonii i Simurq Zaqatala), Aleksander Ptak (były zawodnik Groclinu i Zagłębia Lubin), Mariusz Mowlik ( w przeszłości Lech Poznań) i Marcin Nowacki (były zawodnik Odry Wodzisław, Groclinu, Korony Kielce czy też Ruchu Chorzów)

W przerwie zimowej zespół Adama Fedoruka opuścili: Jakub Grzegorzewski – który trafił na Okocimską 34 i będzie się starał zdobyć bramkę dla Okocimskiego w potyczce z byłymi kolegami z Legnicy, Mateusz Bany (Bałtyk Koszalin), Mateusz Fedyna (Śląsk II Wrocław), Adrian Łuszkiewicz (Dolcan Ząbki), Patryk Oleksa (Olimpia Elbląg), Mateusz Zatwarnicki (Jarota Jarocin)

Jakub Grzegorzewski - były piłkarz Miedzi, obecnie zawodnik Can-Pack Okoimskiego
Jakub Grzegorzewski - były piłkarz Miedzi, obecnie zawodnik Can-Pack Okoimskiego

W ich miejsce Miedź zakontraktowała: Ireneusza Brożyę (Czarni Jasło), Dominika Budzyńskiego (Radomiak Radom), Jakuba Chrzanowskiego (Broń Radom), Patryka Kiełpińskiego (rezerwy), Bartosza Machaja (Chrobry Głogów), Marcina Nowackiego (powrót z wypożyczenia do Energetyka ROW Rybnik), Bartosza Nowaka (Polonia Bytom), Patryka Szymańskiego (Kolejarz Stróże) i Tomasza Wojciechowskiego (Prochowiczanka Prochowice)

W rundzie jesiennej piłkarze Can-Pack Okocimskiego wywalczyli punkt w Legnicy (0:0), a znakomite zawody rozegrał wówczas nasz goalkeeper – Aleksander Kozioł. Obie drużyny wystąpiły wówczas w takich składach:

Miedź: 1. Andrzej Bledzewski – 19. Grzegorz Bartczak, 3. Daniel Tanżyna, 24. Tomasz Midzierski, 5. Adrian Woźniczka – 27. Piotr Madejski (84, 29. Marcin Garuch), 16. Radosław Bartoszewicz, 9. Adrian Łuszkiewicz, 11. Mateusz Fedyna (60, 8. Adrian Cierpka), 4. Wojciech Łobodziński (76, 13. Zbigniew Zakrzewski) – 23. Jakub Grzegorzewski.

Okocimski: 33. Aleksander Kozioł – 4. Mateusz Wawryka, 23. Radosław Jacek, 21. Arkadiusz Ryś, 16. Mateusz Niechciał – 6. Bartosz Sobotka, 20. Daniel Brud (23, 26. Bruno Żołądź), 91. Michał Nawrot, 17. Robert Smoliński (55, 10. Damian Buras), 8. Piotr Darmochwał – 11. Wojciech Wojcieszyński (81, 7. Konrad Cebula).

żółte kartki: Woźniczka, Bartczak, Bartoszewicz – Smoliński, Żołądź, Niechciał.

W poprzednim sezonie I ligi (2012/2013) w potyczce Piwoszy i Miedzianką zarówno jesienią jak i wiosną padł remisowy wynik. (0:0 w Legnicy i 2:2 w Brzesku)

Arbitrem tego meczu będzie Pan Sebastian Jarzębak, który w tym sezonie prowadził już mecz przy Okocimskiej 34. 21 września 2013 roku w spotkaniu 9 kolejki I ligi, kiedy to Piwosze ulegli zespołowi Kolejarza Stróże 1:3. Oprócz meczu Okocimskiego z Kolejarzem arbiter z Bytomia prowadził w tym sezonie 5 spotkań w T-Mobile Ekstraklasie, 6 w I lidze i 2 w Pucharze Polski. Łącznie w 14 meczach pokazał 67 żółtych, 6 czerwonych kartek i podyktował 4 rzuty karne

Sebastian Jarzębak - arbiter spotkania Can-Pack Okocimski Brzesko - Miedź Legnica
Sebastian Jarzębak - arbiter spotkania Can-Pack Okocimski Brzesko - Miedź Legnica

Pomiędzy I-ligowymi spotkaniami drużyna Miedzi Legnica rozegrała w środę (19 marca) mecz ćwierćfinałowy w rozgrywkach Pucharu Polski. Miedzianka zmierzyła się na wyjeździe z Arką Gdynia, remisując to spotkanie 1:1. Prowadzenie dla podopiecznych Adama Fedoruka uzyskał Zbigniew Zakrzewski pokonując bramkarza Arki Gdynia w 18 minucie spotkania. Od 16 minuty Miedź grała w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce Sławomira Cienciały. Wyrównanie dla Arki padło w 83 minucie spotkania, a autorem bramki był Marcus Vinicius.

Skład Miedzi z tego spotkania:

1. Andrzej Bledzewski – 19. Grzegorz Bartczak, 24. Tomasz Midzierski, 5. Adrian Woźniczka, 20. Mariusz Zasada – 27. Piotr Madejski (86, 77. Patryk Szymański), 26. Piotr Kasperkiewicz (55, 10. Marcin Burkhardt), 16. Radosław Bartoszewicz, 7. Mateusz Szczepaniak, 4. Wojciech Łobodziński – 13. Zbigniew Zakrzewski (37, 18. Jakub Chrzanowski).

Sobotnie spotkanie będzie bardzo ważne zarówno dla Piwoszy jak i dla Miedzianki. Podopieczni Piotra Stacha chcąc realnie myśleć o utrzymaniu w I lidze muszą zdobyć komplet punktów, natomiast piłkarze Adama Fedoruka z pewnością liczyli na wyższą lokatę na półmetku rozgrywek i będą chcieli poprawić swoją pozycję w tabeli I ligi. Zapowiadają się więc spore emocje zarówno na boisku jak i na trybunach, gdzie Brzescy Fanatycy z pewnością zadbają o odpowiednią oprawę i niepowtarzalną atmosferę

TK

Komentarze